Zgłoszenie o pożarze warsztatu stolarskiego w Poniecu wpłynęło do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu około godziny 19.30. Po dojeździe strażaków z JRG Gostyń i OSP Poniec okazało się, że pali się składzik drewna opałowego zgromadzonego pod wiatą w bezpośrednim sąsiedztwie stolarni.
- Byłem u lekarza z bratem, rodziców też nie było, nie wiem skąd pojawił się ogień - tłumaczy pan Jakub, właściciel zakładu.
Strażacy szybko zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz ugasili palące się drewno.
- Przyczyną pożaru była prawdopodobnie nieostrożność osób dorosłych w posługiwaniu się ogniem - mówił dowodzący działaniami gaśniczymi aspirant sztabowy Wojciech Idkowiak z KP PSP w Gostyniu.
Na szczęście pożar nie przeniósł się na budynek stolarni.
- Na początku ogień buchał, ale tak naprawdę zagrożenie nie było duże. Bardziej się cieszę, że sąsiadowi nic się nie stało. Dziękuję strażakom, że szybko przyjechali i załatwili sprawę - dodaje właściciel warsztatu.
KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.