reklama

Ponad 2 miliony złotych strat po pożarze zakładu ślusarskiego w Czeluścinie. Ruszyła zbiórka pieniędzy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Fotomontaż - Bogdan Bujak

Ponad 2 miliony złotych strat po pożarze zakładu ślusarskiego w Czeluścinie. Ruszyła zbiórka pieniędzy - Zdjęcie główne

foto Fotomontaż - Bogdan Bujak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPonad dwa miliony złotych strat - to efekt pożaru zakładu ślusarskiego w Czeluścinie produkującego kotły centralnego ogrzewania, który wybuchł w piątek, 3 października 2025 roku. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy dla właściciela firmy. - Jako przyjaciele Adriana prosimy o pomoc w odbudowie jego firmy. Każda wpłata – nawet najmniejsza – przybliża go do tego, by mógł znów stanąć na nogi i odbudować to, na co pracował całe życie - czytamy w opisie zbiórki na portalu zrzutka.pl
reklama

Przypomnijmy, do pożaru zakładu ślusarskiego w Czeluścinie doszło w piątek, 4 października 2025 roku.

Akcja ratowniczo-gaśnicza, w której udział brało w sumie piętnaście zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej trwała pięć godzin.

W wyniku pożar spłonęła część budynku wraz z maszynami do produkcji kotłów CO. Straty wstępnie wyceniono na dwa miliony złotych.

W pierwszej fazie właściciel zakładu sam próbował gasić pożar przy użyciu gaśnicy, niestety ogień zbyt szybko się rozprzestrzenił. Na szczęcie nikomu z pracowników, którzy w tym momencie przebywali na jego terenie nic się nie stało - obszerny FOTOREPORTAŻ z pożaru PONIŻEJ.

reklama

 

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ, żeby PRZECZYTAĆ 

Ruszyła zbiórka dla pogorzelców

Jeszczego tego samego dnia, gdy wybuchł pożar uruchomiono zbiórkę na rzecz pogorzelców.

- Adrian zaczynał od zera, w małym garażu, pracując po 7 dni w tygodniu, by z czasem stworzyć własny zakład. Nie raz los wystawiał go na próbę – przez nieuczciwego kontrahenta został już kiedyś z niczym i musiał zaczynać od nowa. Nigdy się nie poddał. Swoją pracowitością i determinacją krok po kroku odbudował firmę, która dawała utrzymanie nie tylko jego rodzinie, ale i innym pracownikom. Do wczoraj wszystko wskazywało na to, że najtrudniejsze chwile są już za nim - czytamy na poratlu zrzutka.pl.

reklama

Obecnie na zbiórce jest około 30 000 złotych, docelono organizatorzy chcą zebrać 1 000 000 zł.

- Adrian nigdy nie prosił nikogo o pomoc. Wręcz przeciwnie – zawsze pomagał innym, gdy ktoś zwrócił się do niego o wsparcie. Dziś to on potrzebuje naszej solidarności. Jako przyjaciele Adriana prosimy Was o pomoc w odbudowie jego firmy. Każda wpłata – nawet najmniejsza – przybliża go do tego, by mógł znów stanąć na nogi i odbudować to, na co pracował całe życie - piszą jego przyjaciele.

LINK do zbiórki TUTAJ.

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo