Dwie grupy rolników nie mogły się dogadać, co zrobić z kukurydzą?
Zdarzenie z udziałem rolników miało miejsce w ubiegłym tygodniu, w jednej z gmin powiatu gostyńskiego (jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy - w gminie Piaski).Do nieporozumienia doszło pomiędzy dwoma grupami mężczyzn - jedni świadczyli usługi koszenia i wywozu płodów rolnych, drudzy reprezentowali zleceniodawcę. Spór dotyczył wykorzystania części skoszonej kukurydzy z około 130 hektarów gruntów rolnych.
- Ponieważ strony nie mogły dojść do porozumienia, doszło najpierw do awantury, a następnie do bójki. W jej wyniku dwie osoby odniosły obrażenia, które nie zagrażają ich życiu ani zdrowiu - relacjonuje komisarz Monika Curyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
W ruch poszły pięści i nie tylko
Rolnicy mieli się bić na gołe pięści, kopać oraz rzucać w siebie różnymi przedmiotamiW toku prowadzonego postępowania gostyńscy policjanci zatrzymali sześć osób w wieku od 19 do 48 lat, które - jak ustaliła policja - uczestniczyły w bójce. Jak dowiadujemy się, to mieszkańcy powiatu gostyńskiego oraz powiatu śremskiego.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
- Pięciu mężczyzn odpowie za udział w bójce, natomiast jeden z nich usłyszał zarzut uszkodzenia mienia - dodaje oficer prasowa KPP w Gostyniu.
Trwają dalsze ustalenia w sprawie dotyczące m.in. kwestii uszkodzenia mienia.
Wszyscy zatrzymani zostali zwolnieni z policyjnego aresztu do domu.
Wobec uczestników bójki decyzją prokuratora zastosowano dozór policyjny, natomiast wobec mężczyzny, któremu zarzuca się uszkodzenie mienia, nie stosowano żadnych środków wolnościowych.
KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.