Na początku marca wszyscy dyrektorzy i kierownicy placówek oświatowych, instytucji kultury oraz opieki społecznej w gminie Krobia otrzymali 4,5-procentowe podwyżki wynagrodzeń. Dotychczas nie wypłacono ich tylko pracownikom krobskiego magistratu. Sprawą wzrostu wynagrodzeń zainteresował się radny Zbigniew Polowczyk na ostatniej sesji rady miejskiej. Zarzucał burmistrzowi, że - mimo podjętej w styczniu uchwały budżetowej - nie wypłacił obiecanych podwyżek pracownikom administracji i obsługi z gminnych jednostek. Chodziło o woźnych, sprzątaczki, księgowych, sekretarki i osoby zajmujące się kadrami. - Uchwałą budżetową przyznaliśmy dla tych pracowników 4,5% podwyżki. Mija pierwszy kwartał, a ona jeszcze nie została wypłacona. Kiedy się doczekają tej podwyżki? - grzmiał przewodniczący rady miejskiej na sesji, 29 marca.Przyznał, że ma na myśli przede wszystkim pracowników szkół.
Okazało się, że Zbigniew Polowczyk swoje oskarżenia opiera na niesprawdzonych wieściach, a podwyżki zostały wypłacone już na początku marca. Na wzrost wynagrodzeń dla wymienionych pracowników obsługi i administracji przekazano roczną kwotę w wysokości 154 138 zł. Dotychczas nie zostały tylko wypłacone podwyżki wynagrodzeń dla pracowników urzędu w Krobi. Jest to związane z toczącymi się postępowaniami oceny pracowników. Więcej w bieżącym wydaniu "Życia"
(AgFa)