Aktualne opłaty za odpady w KZGRL obowiązują od 2022 roku
Mieszkańcy 19 gmin, które tworzą KZGRL (w tym 5 z powiatu gostyńskiego) powinni liczyć się z tym, że w pierwszych miesiącach 2026 roku zmienią się stawki za odbiór i przetwarzanie odpadów komunalnych, wytwarzanych w naszych domowych gospodarstwach. Jedną z przyczyn jest wzrost kosztów funkcjonowania KZGRL, ale też kosztów zagospodarowania śmieci. Obecna miesięczna, podstawowa stawka „podatku śmieciowego” została ustalona w marcu 2022 r. i wynosi 33 złote od osoby zamieszkującej posesję. O 3 złote mniej płacą osoby, które zdecydowały się na własną rękę bioodpady zagospodarowywać i umieszczać je w kompostownikach.Zmiany opłat za śmieci mają nastąpić po upływie 4 lat od ostatniej podwyżki, bo w 2026 roku.
- Przez ten czas zaszły duże zmiany. Wzrosła inflacja, wartość pieniądza, pensja minimalna, opłaty za media i inne koszty utrzymania również są wyższe. Wzrosło także wynagrodzenie. Trudno więc oczekiwać, że w nieskończoność będzie obowiązywała ta sama stawka opłat za odpady - tłumaczy Szef KZGRL.
Jako główny i najważniejszy kosztotwórczy powód podwyżek podaje zwiększoną masę produkowanych odpadów, które wytwarzane są w gospodarstwach domowych, a ilość wzrasta z roku na rok.
Podwyżka będzie spowodowana naszymi działaniami jako właścicieli posesji i konsumentów (...). Nie tylko jeździmy na urlop, ale przede wszystkim w toku zwyczajnego codziennego życia więcej konsumujemy, a konsumpcja jest nierozłącznie związana z wytwarzaniem odpadów - wyjaśnia Eugeniusz Karpiński.
Cena odbioru i zagospodarowania odpadów została ustalona w przetargu, który rozpisany był wiosną 2024 roku. Prezes Karpiński wspomina o przedsiębiorcach, którzy świadczą te usługi dla KZGRL i jest przekonany, że złożą wyższe oferty w kolejnym planowanym przetargu (lub zapytaniu ofertowym), który zostanie ogłoszony jeszcze we wrześniu 2025 r.
- Z tego będzie wynikało, będzie wiadomo już, ile zapłacimy w przyszłych okresach za każdy kilogram czy za każdą tonę odebranego i zagospodarowanego odpadu. Istotna co do wysokości podwyżek będzie tu wartość ofert czyli wysokość opłaty zażądają za tonę odebranego i zagospodarowanego odpadu i wynik przetargu - uzupełnia Eugeniusz Karpiński.
Jakie podwyżki czekają w gminach należących do KZGRL?
Czy można już dziś mówić, jakiej wysokości podwyżek mają się spodziewać właściciele gospodarstw domowych, w tym posesji? Z autopsji wiemy, że pod tym względem bywało różnie w poprzednich latach. Na podstawie bardzo wstępnych szacunków, zarząd Związku mówi o 5-10-procentowych podwyżkach.
- Podwyżki musimy planować wcześniej, na podstawie naszego doświadczenia. Założyliśmy, że teraz masa odpadów odebranych bezpośrednio z nieruchomości wzrośnie o 5% w porównaniu z analogicznym okresem roku 2024, a ilość odpadów przywiezionych przez mieszkańców do PSZOK-u wzrośnie o 10% w stosunku do roku poprzednego. Czy to się sprawdzi? Trudno powiedzieć, ale zapewne niewiele się pomylimy - informuje Eugeniusz Karpiński.
Przewodniczący KZGRL nie ukrywa też, że w budżecie KZGRL jest deficyt, co nie znaczy, że zabrakło pieniędzy wydawanych na zagospodarowanie odpadów, kóre wytwarzają mieszkańcy 19 gmin.
- Pieniądze, które otrzymujemy od właścicieli nieruchomości w formie opłaty za odbiór i zagospodarowanie śmieci, możemy przeznaczać na gospodarowanie odpadami komunalnymi. Kilka lat temu doszło do sytuacji, której nikt nie mógł przewidzieć. Mam na myśli gwałtowny wzrost inflacji, wcześniej była jeszcze pandemia i ostatecznie wybuchła wojna w Ukrainie. A to spowodowało nagły niepokój i tak, jak wcześniej beztrosko robiliśmy zakupy, konsumowaliśmy, wyjeżdżaliśmy, tak wobec tych niedogodnych okoliczności stwierdziliśmy, że trzeba oszczędzać, mieć finanse na „czarną godzinę”. Przestaliśmy robić duże zakupy. To też wiązało się z bardzo wysoką inflacją, ze wzrostem rat kredytów i tak dalej. Nasze pensje nie rosły realnie do potrzeb, więc zaczęliśmy mniej konsumować i tym samym mniej wytwarzać odpadów. A w Zwiazku założyliśmy, kalkulując jeszcze przed wysoką inflacją i przed wybuchem wojny w Ukrainie, że masa odpadów wzrośnie, bo zawsze tak było z roku na rok. Ale to były dwa lata specyficzne, że masa produkowanych przez konsumentów śmieci nawet zmalała. Z ustalonych stawek za opłaty pojawiła się nadwyżka nad kosztami. Tę nadwyżkę „konsumujemy”, używamy obecnie na pokrycie aktualnych kosztów - wskazuje Eugeniusz Karpiński.
Średnia kosztów zagospodarowania odpadów w KZGRL jest wyższa od opłaty za śmieci
Na podstawie danych za pierwsze pięć miesięcy 2025 roku można powiedzieć, że średni koszt odbioru i zagospodarowania odpadów wyniósł w Związku 37,59 zł od osoby, czyli o ponad 3,50 zł więcej niż podstawowa stawka „podatku śmieciowego”. Koszty te zmieniały się w ciągu miesięcy. Najmniejsze KZGRL ponosi zazwyczaj zimą, kiedy bardzo rzadko wystawiane są bioodpady. W styczniu była to stawka 35,59 zł, a luty - ponieważ jest najkrótszy oprócz tego był dość ciepły - wypadł „najtaniej” pod tym względem - ze średnią 30,50 zł na mieszkańca. Natomiast w marcu, kiedy rozpoczęły się porządki w ogrodach i pojawiły się „odpady zielone” średni koszt gospodarowania odpadami w przeliczeniu na mieszkańca wyniósł 39,92 zł.Apogeum było w kwietniu, kiedy koszty wynosiły 42,52 zł - paliliśmy jeszcze w piecu, stąd wystawiany popiół, rozpoczęły się remonty, szybko przybywały "odpady zielone", ale to był też długi miesiąc. Natomiast w maju średnia stawka za usługę zmalała do 38,88 zł. Nie wiadomo jeszcze, co będzie w kolejnych miesiącach, ale zarząd KZGRL nie spodziewa się spadku.
- Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku będzie konieczna podwyżka. O ile i od kiedy, to dopiero nam pokaże czas, kiedy będziemy więcej wiedzieć, jak się kształtują masy odpadów i pod tym względem poznamy oferty przedsiębiorców. Mogę powiedzieć naprawdę z bardzo dużym prawdopodobieństwem, że nie wprowadzimy podwyżki wcześniej, niż w drugim kwartale 2026 roku - mówi Eugeniusz Karpiński.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.