W sobotę, 29 stycznia tuż po godzinie 13.00 doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych na DW 434, na obwodnicy Krobi. Jedno z aut wylądowało w rowie, drugie, kierowane przez 40- letniego obywatela Gruzji mieszkańca gminy Krobia pośpiesznie oddalało się z miejsca zdarzenia. Jeden z dwóch przybyłych na miejsce pojazdów policyjnych szybko dogonił niesfornego kierowcę, który po przejechaniu około kilometra porzucił uszkodzone auto i uciekał na piechotę.
- W kolizji drogowej brały udział dwa pojazdy. Po zderzeniu bocznym opel kierowany przez 38- latka z powiatu gostyńskiego wylądował w rowie - mówi sierż.sztabowy Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. - Kierowca drugiego pojazdu, opla astra próbował opuścić miejsce zdarzenia, ale po krótkim pościgu został zatrzymany przez policję. Okazało się, że kierował w stanie nietrzeźwości, badanie wykazało 2 promile alkoholu w organizmie Gruzina.
Mężczyznę zatrzymano. Za kierowanie pod wpływem alkoholu, doprowadzenie do kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca wypadku grozi mu, zgodnie z nowelizacją Prawa o ruchu drogowym co najmiej zatrzymanie prawa jazdy i kilkutysięczna grzywna.
Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zajął się poszkodowanym kierowcą seata, który doznał niegroźnych obrażeń i nie wymagał przewiezienia do szpitala. Zadysponowane do zdarzenia 3 zastępy straży pożarnej: 2 JRG Gostyń oraz 1 OSP Krobia zabezpieczyły miejsca zdarzenia, odłączyły akumulatory, udzieliły kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, a następnie uprzątnęły drogę z resztek powypadkowych. Ich działania zajęły około 1,5 godziny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.