Mieszkaniec Gostynia nietrzeźwy przejeżdżał przez rynek. Zbyt szybka jazda spowodowała, że na łuku drogi krajowej auto wypadło z szosy i wjechało w parkujące w bocznej uliczce samochody.
Popołudniowy deszcz spowodował, że nawierzchnie jezdni stały się śliskie. Zapomniał o tym kierowca samochodu osobowego marki Mazda. Wjeżdżając na gostyński rynek, na łuki drogi nie dostosował prędkości do trudnych warunków jazdy. To spowodowało, że zamiast skierować się w lewo, jak prowadzi "krajówka", pojechał na wprost i wpadł w boczną uliczkę, ul. Młyńską.
– W ten sposób uderzył w prawidłowo zaparkowane auto marki Toyota. Siła uderzenia spowodowała, że samochód przemieścił się i uszkodził stojące obok auto marki Renault – poinformowała na miejscu zdarzenia sierżant Katarzyna Ptak z KPP w Gostyniu.
Funkcjonariusze policji ustalili, że kierowca mazdy był nietrzeźwy.