Pieniądze na protezę rączki

Zamiast kwiatów - przekazali środki dla małego Mateuszka, który urodził się bez rączki. - Bukiety i tak by zwiędły, a tak mogliśmy wesprzeć niepełnosprawne dziecko - powiedział Tomek Norberciak z Siedlca, gmina Pępowo. 20 - latek wraz z rodzicami postanowili wesprzeć dziecko ze Strzelec Małych. Wpadli na pomysł, że poproszą członków rodziny, którzy zjawią się na setnych urodzinach pani Marianny Małeckiej (relacja ze spotkania w 45 nr „ŻG”), aby nie dawali kwiatów, lecz przekazali te środki na konto chłopca. Propozycję jak najbardziej zaakceptowała również sama jubilatka. Mateuszek urodził się bez rączki. Jego rodzice zbierają pieniądze na protezę. Mama Mateuszka przyznaje, że była zaskoczona telefonem państwa Norberciaków. - Na początku nie wiedziałam o co chodzi. Nigdy o takim czymś nie słyszałam, a pomysł jest niesamowity - powiedziała Joanna Wachowiak ze Strzelec Małych. Na imprezie związanej z zacnym jubileuszem pani Marianny uzbierano 600 zł. Całą kwotę przelano na konto Fundacji „Słoneczko”, do której należy Mateuszek. Więcej w obecnym wydaniu "Życia". (doti)