Kierowca opla pozbył się prawa jazdy i kilkuset złotych, a zyskał punkty karne. Tak „nagrodzono go” za pospiech.
We wtorek (25 czerwca) po godzinie 10. mieszkaniec powiatu kaliskiego przejeżdżał trasą Piaski – Pogorzela. W Bielawach Pogorzelskich natrafił na patrol policji. Najwyraźniej bardzo się spieszył.
- Przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 76 km/h, czyli miał 126 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje 50. W związku z tym zostało mu zatrzymane prawo jazdy i został ukarany mandatem 400 zł i 10 pkt karnymi – mówi asp. Jakub Tomczak z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu.
Kierowca tłumaczył się zamyśleniem i tym, że nie zauważył ograniczenia prędkości.