Trwają prace w centrum Pępowa.
Za gminne pieniądze powstaje chodnik przy drodze powiatowej wzdłuż ulicy Powstańców Wlkp. Inwestycja zamknie renowację serca miejscowości. Trakt nie był uwzględniony w projekcie, kiedy modernizowano teren rekreacyjny.
- To jest teren przy drodze powiatowej i nie mieścił się w kryteriach. Teraz musimy dokończyć – tłumaczy wójt Stanisław Krysicki. Powstanie odcinek o długości około 150 metrów.
– Robimy z tego samego materiału, co centrum, czyli z płytek podobnych do granitu. Teraz to wyścig z czasem, bo chcemy go do pierwszego listopada skończyć, ale czy się uda, nie wiem. Jak pogoda nie przeszkodzi, to tak. Wcześniej nie mogliśmy realizować zadania, bo były inne roboty – wyjaśnia włodarz.
Materiał na chodnik kupiono już latem, kosztował około 30 000 zł. Prace wykonuje gminna ekipa budowlana. - Bardzo dobrzy fachowcy. Mobilizuję ich do tego, żeby robili po godzinach i w soboty. Oprócz położenia płyt trzeba wymieniać krawężnik od strony ulicy, zrobić odwodnienie, położyć kabel światłowodu – wylicza wójt.
Część przy pomniku będzie zrobiona w kolejnym etapie - do 11 listopada. - To miejsce zaaranżujemy na wiosnę inaczej. Trzeba wyrównać, trawę od nowa zasiać, usunąć stare krzaki i może jakieś ozdobne posadzić, które przysporzą skwerowi jeszcze uroku – mówi Stanisław Krysicki.