Tuż pod Gostyniem, na terenie Strefy Gospodarczej, trwają badania wykopaliskowe. Archeolodzy z leszczyńskiej firmy odkopują osadę pradawnej ludności. Prace są na wstępnym etapie.
- Na pewno część znaleziska jest datowana na okres późnego średniowiecza, część osady będzie starsza, z okresu kultury łużyckiej. Będzie to najprawdopodobniej stanowisko wielokulturowe. Nie jestem w stanie jeszcze dziś powiedzieć, ile jest tam obiektów - mówi Mikołaj Nowakowski, właściciel firmy archeologicznej. Podkreśla, że na początku prac obiekty znajdujące się w osadzie nie są jeszcze policzone. - Na terenie obecnych prac mamy kilka jam, kilka palenisk i dołki posłupowe, a na całym obszarze będzie tego na pewno więcej - dodaje Mikołaj Nowakowski. Archeolodzy liczą na ciekawe niespodzianki.
Kto archeologów sprowadził do Gostynia? Firmę archeologiczną zatrudnił inwestor, chcący wybudować halę na terenie Strefy Gospodarczej. - W planie zagospodarowania przestrzennego, działka na której ma rozwijać się przedsiębiorstwo, zlokalizowana jest na stanowisku archeologicznym. Według przepisów inwestor zobowiązany jest do zatrudnienia archeologów, którzy przeprowadzą badania wykopaliskowe - tłumaczy Mikołaj Nowakowski.
Jaki los czeka znaleziska? Czytaj w najbliższym wydaniu Życia Gostynia