Odebrał kasę i zniknął z sieci. Młoda kobieta z gostyńskiego oszukana przez pracodawcę

Poszkodowaną w tym przypadku jest 19-latka, która odpowiedziała na ofertę pracy zamieszczoną na portalu społecznościowym Facebook. Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Gostyniu, jej zadanie polegało na wystawieniu towarów na sprzedaż na znanym portalu aukcyjnym. Po ustaleniu szczegółów zatrudnienia, kobieta wystawiła na swoim koncie Allegro towar o wartości 5000 zł. Dobrze go promowała, gdyż w krótkim czasie został sprzedany. Pieniądze uzyskane za sprzedaż,  zgodnie z umową, przelała na konto wskazane przez pracodawcę. 

- Po jakimś czasie okazało się, że kupujący nie otrzymał zakupionego towaru, a konto pracodawcy na portalu społecznościowym zniknęło - relacjonuje podkom. Monika Curyk, oficer prasowa z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.

Policja apeluje do mieszkańców, którzy zamierzają podjąć pracę w sieci by bardzo dokładnie zapoznali się z regulaminem serwisu oraz treścią oferty pracy. Dla swojego dobra powinni sprawdzić reputację serwisu, w którym chcą dokonać rejestracji. 

- W internecie szybko znajdziemy informacje na jego temat - przekonuje podkom. Monika Curyk.

Poza tym, jeśli ogłoszenie wzbudza niepokój (np. pracodawca w niejasny sposób opisuje rodzaj swojej działalności lub oferuje natychmiastowe zatrudnienie, nawet bez telefonicznej rozmowy kwalifikacyjnej), zgodnie ze wskazówkami gostyńskich funkcjonariuszy:

• nie odpowiadajmy na nie, zanim nie zweryfikujemy danego pracodawcy, 
• nie umieszczajmy w dokumentach aplikacyjnych danych poufnych: numerów kart kredytowych i kont bankowych oraz numerów dokumentów tożsamości.
• nie zobowiązujmy się do transakcji finansowych na rzecz potencjalnego pracodawcy.
• zachowajmy ostrożność wobec ogłoszeń dot. prac wykonywanych w domu, wymagających dokonania tzw. opłaty wstępnej.