- To tak szybko się stało, niespodziewanie - mówią wierni z parafii pw. Świętej Trójcy w Zimnowodzie. Wciąż są zaskoczeni, po tym, jak - na mocy dekretu arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, Metropolity Poznańskiego - stracili dotychczasowego proboszcza. Zazwyczaj zmiany w parafiach odbywają się na początku lipca, a tymczasem...
Wczoraj, 6 października ks. Dariusz Walkowiak odprawił swoją ostatnią mszę świętą w kościele w Zimnowodzie. Parafianie pożegnali go serdecznie, niektórzy ze wzruszeniem, a wszyscy szczerze mu gratulowali. Twierdzą, że awansował. Ks. Dariusz Walkowiak został mianowany proboszczem parafii pw. św. Michała Archanioła w Siedlcu (w dekanacie zbąszyńskim).
Parafia ta jest większa od zimnowodzkiej, liczy ok. 3 500 wiernych, a tymczasem w Zimnowodzie opiekował się grupą ok. 1 100 osób. Dekret arcybiskupa obowiązuje już od 2 października, ale ksiądz Walkowiak dostał miesiąc czasu na załatwienie spraw parafialnych, a także związanych z prowadzeniem katechezy. Nowym proboszczem w Zimnowodzie jest ks. Artur Michalak - dotychczasowy wikariusz w parafii pw. św. Barbary w Luboniu.
Dlaczego ks. Dariusz Walkowiak musiał odejść z parafii w Zimnowodzie? Czytaj w najbliższym wydaniu Życia Gostynia
