Zgłoszenie, które otrzymał dyżurny operacyjny KP PSP w Gostyniu w nocy, o godz. 1.46, dotyczyło pożaru w Krajewicach, w gminie Gostyń.
- Mieliśmy informacje mówiące o pożarze samochodu osobowego oraz warsztatu. Jednak po dojeździe straży pożarnej na miejsce okazało się, że pali się pojazd, znajdujący się już na zewnątrz warsztatu - mówi kpt. Łukasz Hajduk, rzecznik prasowy KP PSP w Gostyniu.
Wszystko działo się na jednej z prywatnych posesji w Krajewicach, a alarm wszczął sąsiad. Sugerował, że pali się warsztat oraz samochód. Do działań zadysponowano 3 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gostyniu. Po dojeździe okazało się, że płonący pojazd znajduje się na otwartej przestrzeni.
- Nie było niebezpieczeństwa rozprzestrzenienia się ognia na warsztat czy inne zabudowania - informuje kpt. Łukasz Hajduk.
Strażacy podali prądy wody w natarciu i ugasili pojazd objęty ogniem.
W całości pożar zniszczył samochód osobowy marki Ford. Dodatkowo nadpalony został błotnik oraz zderzak u innego auta - mercedesa.
- To drugie auto uległo częściowo zniszczeniu ponieważ w początkowej fazie pożaru znajdowało się w pobliżu płonącego samochodu. Przed przyjazdem straży pożarnej właściciel zdążył nim odjechać od miejsca objętego ogniem - analizuje skutki nocnego zdarzenia kpt. Łukasz Hajduk.
Jak podaje rzecznik prasowy gostyńskiej komendy straży pożarnej, przypuszczalną przyczyną pojawienia się ognia było zwarcie instalacji elektrycznej w aucie. Właściciel wstępnie straty oszacował na około 35 tys. zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.