Trochę czekali mieszkańcy Wilkonic (gm. Pępowo) na zamontowanie w wiosce lustra drogowego. Gmina je zakupiła, starostwo miało zamontować.
Nieco ironicznie podszedł do tematu wójt Stanisław Krysicki, wspominając o problemie na sesji rady gminy (5 października).
- Przyjechała ekipa z powiatu, zwierciadło zniknęło. Nie ma czasu na zamontowanie? Nie ma mocy przerobowych? Gdybyśmy to wiedzieli, to sami byśmy je założyli. Jest tu policja, to niech zapisze, że szukamy zwierciadła. Media może też napiszą: gdzie jest zwierciadło z Wilkonic? Gotowy tytuł – mówił włodarz gminy.
10 października skierowaliśmy pytanie, dotyczące terminu montażu lustra przez starostwo powiatowe. Dwa dni później otrzymaliśmy odpowiedź, że właśnie zostało zamontowane.
Czytaj także: Sami zrobiliśmy, sami spawaliśmy, sami wkopywaliśmy.