Dyskusja na temat braku bezpiecznych ścieżek rowerowych w centrum miasta i zakazu poruszania się chodnikiem rozpoczęła się na posiedzeniu rady miejskiej 22 maja 2024 roku. Rozpoczął ją rajca Karol Stefaniak, reprezentujący przede wszystkim mieszkańców osiedla Pożegowo.
Mandaty dla rowerzystów wracających z miasta
Zgłosił wniosek dotyczący umożliwienia rowerzystom bezpiecznego wyjazdu z centrum Gostynia, przez plac Karola Marcinkowskiego w kierunku ul. Poznańskiej i dalej na os. Pożegowo. Jego zdaniem dobrym rozwiązaniem byłoby dopuszczenie ruchu rowerowego na chodniku.
- Mieszkańcy informowali, że przejeżdżają tam wracając z miasta do domu i wówczas otrzymują mandaty. Sygnalizują, że można bezpiecznie przejechać z ul. Kolejowej w kierunku dworca czy ul. Poznańskiej, ale powrót jest utrudniony. Przy markecie i skrzyżowaniu z DK12, czyli z ul. Fabryczną jest bardzo niebezpiecznie, jest duży ruch samochodów. Osoby starsze boją się wracać z miasta tą drogą - mówił radny.
Podkreślił, że cykliści wybierają bezpiecznejszy wyjazd wiodący z drugiej strony placu. Ale jadąc przy plantach, otrzymują mandaty za niedozwoloną jazdę po chodniku.
- Starsi rowerzyści zgłaszali się do mnie z prośbą o dopuszczenie możliwości przejazdu chodnikiem w drodze powrotnej na osiedle i ul. Poznańską - mówił radny.
Sprawdziliśmy "u źródła" czyli w wydziale ruchu drogowego KPP w Gostyniu, ile mandatów tylko w maju policjanci wystawili rowerzystom. Okazało się, że w całym powiecie gostyńskim mandatami ukaranych zostało 60 osób. Jednak, jak poinformowała zastępca oficera prasowego, zdecydowana większość wystawionych w ostatnim miesiącu mandatów dotyczy miasta i gminy Gostyń.
Dowodem na to, jak niebezpieczne jest poruszanie się w okolicy pl. Karola Marcinkowskiego i minironda (nie tylko ze względu na intensywny ruch pojazów, ale też nieostrożnych kierowców) może być zdarzenie drogowe z udziałem rowerzysty i nieodpowiedzialnego kierowcy, które miało miejsce pod koniec maja.
Na ulicy Kolejowej, jednej z najbardziej zakorkowanych w godzinach popołudniowych, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącono pieszego nastolatka, kiedy przechodził przez "pasy" przeprowadzając rower. Mężczyzna poruszający się volkswagenem ul. Kolejową dosłownie wjechał w rowerzystę. Mało tego - sprawca nie zatrzymał się, tylko odjechał z miejsca zdarzenia - SZCZEGÓŁY TUTAJ.
Problem istnieje też na ul. Jana Pawła II i ks. F. Olejniczaka
W dyskusji głos zabrał również Mikołaj Jackowiak, który sygnalizował, że rowerzyści mają podobny problem na ul. ks. F. Olejniczaka, a także ul. Jana Pawła II (droga powrotna z miasta do domu, droga na cmentarz lub na Świętą Górę - przyp. red.). Jest to bardzo ruchliwa i nebezpieczna dla jadących jednośladem droga, dlatego wybierają chodnik.
- Na tych ulicach też ruch odbywa się dwoma pasami. Jeżdżą tam ciężarówki. Mieszkańcy mają propozycję, żeby - kiedy gmina już przejmie te ulice - wydzielić na jednym z tych pasów drogę dla rowerów. Tak, jak to jest w dużych miastach - wyjaśniał radny Jackowiak.
Inny gostyński radny, Marcin Maciejewski, nawiązał do inwestycji związanej z budowaną właśnie obwodnicą dla Gostynia.
- Jest szansa, że w drugiej połowie 2025 roku powstanie obwodnica DK12. (...) Czy gmina Gostyń ma już opracowane bądź opracowuje koncepcje zmiany ruchu wewnątrz miasta? Myślę, że natężenie ruchu samochodów ciężarowych w mieście bardzo się zmniejszy, osobowych również możemy mieć trochę mniej - mówił rajca.
Co knuje burmistrz Gostynia?
Burmistrz Gostynia, Jerzy Kulak przyznał, że ma ogólne rozwiązanie dla rowerzystów i plan na zmianę organizacji ruchu w centrum Gostynia po zakończeniu budowy drugiej obwodnicy.
- Przewiduję, że planowane do wprowadzenia w życie projekty zmieniające organizację ruchu mogą łączyć się z ewentualnymi protestami społecznymi. Łatwo będzie przedstawić pomysł, ale przy wprowadzaniu w życie będzie znacznie trudniej - powiedział włodarz gminy Gostyń.
Chodzi o zamianę dwupasmowych, jednokierunkowych ulic, na jednopasmowe.
- To nie będzie możliwe pewnie wszędzie. Dzięki temu wytyczone zostaną ścieżki rowerowe i miejsca postojowe w całym mieście. Później nastąpi przebudowa poszczególnych odcinków. Myślę, że będzie to zadanie na dwa, trzy lata, ale najprawdopodobniej na całą dekadę. Ale na pewno podczas obecnej kadencji te plany i decyzje będziemy musieli wypracować - poinformował Jerzy Kulak.
Burmistrz do pracy nad projektem sieci ścieżek dla jednośladów zamierza włączyć radnych. Miałaby powstać decyzyjna grupa robocza, a ostateczne rozstrzygnięcia będą dotyczyły poszczególnych fragmentów miasta.
- Na pewno będę chciał to zrobić z radnymi - z tymi, dla których zmiany organizacji ruchu na drogach w mieście będą kluczowe. Chciałbym, żeby zgłosili akces i zrobimy pierwsze spotkanie takiej grupy – zachęcał włodarz Gostynia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.