Artykuł opublikowany w numerze 41/2015 Życia Gostynia
- Wszyscy z niecierpliwością czekamy na oficjalne otwarcie, na dopełnienie formalności. Wtedy będą mogli już skorzystać z boiska, wejść tam i kopnąć piłkę pierwszy raz - przyznaje Paweł Stachowiak, sołtys Goli. - Teraz musimy być cierpliwi. Przepisy nas do tego zobowiązują, nie możemy korzystać jeszcze, ale tak długo wytrzymaliśmy bez boiska, teraz też damy radę - dodaje Ewa Piotrowicz, dyrektor szkoły podstawowej w Daleszynie.
W obu tych miejscowościach - Goli i Daleszynie - pojawiły się nowe obiekty sportowe. Zdecydowali o tym mieszkańcy gminy Gostyń w głosowaniu na zadania Gostyńskiego Budżetu Obywatelskiego.
Budowa boisk wielofunkcyjnych w dwóch sołectwach była prowadzona równocześnie, chociaż przez różnych wykonawców. Realizację inwestycji nadzorował Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gostyniu. - Jesteśmy po odbiorze, obiekty są skończone, jednak nie wpuszczamy tam jeszcze ludzi. Czekamy na zakończenie formalności. Została też złożona dokumentacja do nadzoru budowlanego – zgodnie z przepisami mniej więcej po 21 dniach od złożenia dokumentów boisko może być eksploatowane - wyjaśnia Zbigniew Kordus, dyrektor OSiR w Gostyniu. - Powiem szczerze, że nie było łatwe funkcjonowanie na dwóch frontach. Udało się to wszystko skończyć w terminie. Bardzo nam na tym zależało. Boisko w Daleszynie powstało przy szkole i te najcięższe, najtrudniejsze prace zostały wykonane w czasie wakacyjnej przerwy - dodaje. Przyznaje, że kłopotów w wykonaniu inwestycji nie było.
Trudniej przebiegała realizacja zadania w Daleszynie, ze względu na dużą różnicę terenu. - Ostatecznie zmniejszeniu uległ zakres prac ziemnych, nie było trzeba budować dużej skarpy, ona się obniżyła, mamy mniejszy próg. Wykonaliśmy również podjazdy, dzięki którym nawet osoba niepełnosprawna może się dostać na obiekt - tłumaczy Zbigniew Kordus. Za to w Goli za kwotę, zagwarantowaną na realizację inwestycji udało się zamontować również oświetlenie.
Obiekty są już ogrodzone, na płocie przy wejściu wiszą tablice z regulaminem korzystania, zaakceptowane przez gostyńską radę miejską przez podjęcie stosownej uchwały. Przy ogrodzeniach znajdują się ławeczki, na których korzystający będą mogli zostawić swoje rzeczy, zadbano też o małą infrastrukturę (np. kosze na śmieci). Boiska w obu wioskach mają te same wymiary - 44 na 22 metry. Zarządcą boiska wielofunkcyjnego w Goli oraz terenu rekreacyjnego, na którym powstało (z siłownią zewnętrzną, muszlą koncertową i miejscem do zabaw, toaletami) będzie OSiR w Gostyniu. - Moim zdaniem tego typu boisko powinno powstać bliżej szkoły, byłoby wtedy wykorzystane przez uczniów. Obiekt od placówki oświatowej dzieli odległość około 1 kilometra. Mimo że projekt przeszedł w głosowaniu nad budżetem obywatelskim, była propozycja, aby zmienić lokalizację. Pomysłodawcy nie chcieli się zgodzić. Twierdzili, że mieszkańcy zagłosowali za projektem właśnie ze względu na lokalizację - na tak zwanych starych kortach - mówi dyrektor OSiR-u.
Z kolei obiekt w Daleszynie przejdzie pod administrację szkoły podstawowej, chociaż będzie on ogólnodostępny - dla mieszkańców wioski również.
Boisko wielofunkcyjne w Daleszynie - koszt 310 816 zł, w tym badania geotechniczne, wykonawstwo, dokumentacja, inspektor nadzoru budowlanego (pierwotna umowa na 342 000 zł, 39 000 zł pozostanie), planowany monitoring
powierzchnia - 22x44 m, ogrodzenie o wysokości 5 m, nawierzchnia w technologii sztuczna trwa dwucentymetrowa, boisko do piłki ręcznej, siatkowej, koszykówki
Ewa Piotrowicz, dyrektor szkoły
Boisko będzie służyło lokalnej społeczności, kiedy szkoła zostanie zamknięta. Obiekt jest bezpieczny, nowoczesny, w pełni wyposażony. Teraz musimy być cierpliwi, gdyż nie możemy jeszcze korzystać. Boisko z pełnowymiarową bieżnią, jakie mamy, jak najbardziej służy szkole im. J. Kusocińskiego - ćwiczymy skoki w dal, trenujemy biegi. Ale brakowało nam nowoczesnego, wielofunkcyjnego obiektu sportowego, położonego blisko szkoły, z którego można by było korzystać na co dzień - z boiskiem do siatkówki, piłki nożnej i koszykówki. Na pewno będzie w pełni wykorzystany przez uczniów. Myślę też o zainstalowaniu monitoringu, ponieważ boisko będzie dostępne dla społeczności lokalnej.
Boisko wielofunkcyjne w Goli - koszt 338 416 zł, w tym badania geotechniczne, wykonawstwo, dokumentacja, inspektor nadzoru budowlanego i oświetlenie (340 000 zł zaplanowana kwota)
powierzchnia - 22x44 m, ogrodzenie o wysokości 7 m (blisko drogi krajowej), nawierzchnia poliuretanowa, boisko do piłki ręcznej, siatkowej, koszykówki oraz dodatkowe linie do tenisa wraz z wymiennymi słupkami
Paweł Stachowiak - sołtys Goli
Teraz jest chyba najgorszy okres - wszyscy widzą, że boisko jest skończone, tylko czekamy na dopełnieniem formalności i zezwolenie na korzystanie. Czy będą na obiekcie prowadzone zajęcia lekcyjne, trudno mi powiedzieć. Boisko jest blisko osiedla, a to duże skupisko dzieci, młodzieży i wiem, że jest duże zainteresowanie tym sportowym obiektem, dzieci nie mogą się doczekać, kiedy będą mogły korzystać. Czy jest tam techniczna możliwość odbycia lekcji, to już pytanie do pani dyrektor i nauczycieli w-f, którzy powinni to przeanalizować. Ale podjęliśmy już działania w celu zorganizowania pierwszego turnieju i widać, że są też osoby dorosłe, które zamierzają korzystać z boiska. (...) Realizacja zadania to z jednej strony osiągnięcie mieszkańców, którzy wyszli z inicjatywą. Z drugiej - cieszymy się, że samorządowcy dali taką możliwość i zadysponowali w gminnym budżecie pewną pulę środków finansowych do wykorzystania na propozycje mieszkańców. A oni potrafią się zorganizować, lobbować. Nam się udało. Nasz obiekt jest przy krajowej drodze - to też wizytówka wyposażenia obszarów wiejskich na terenie gminy.