reklama
reklama

Nie żyje 59-letni rowerzysta potrącony przez samochód

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Nie żyje 59-letni rowerzysta potrącony przez samochód - Zdjęcie główne

Pogorzela. Po ponad tygodniowej hospitalizacji zmarł 59-letni mieszkanie gminy Pogorzela, który został potrącony przez samochód dostawczy | foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W poniedziałek, 5 kwietnia zmarł mieszkaniec gminy Pogorzela, który jadąc rowerem został potrącony przez samochód dostawczy na trasie pomiędzy Bielawami Pogorzelskimi a Elżbietkowem. Mężczyzna na skutek obrażeń odniesionych w wypadku drogowym od ponad tygodnia przebywał w szpitalu. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
reklama

Przypomnijmy, że do potrącenie doszło w sobotę, 27 marca około godz. 9.00 na prostym odcinku drogi. Mieszkaniec gminy Pogorzela poruszał się rowerem w kierunku Elżbietkowa, podobnie jak kierujący samochodem dostawczym fiat ducato - więcej informacji TUTAJ.

Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że kierowca dostawczaka próbował wyprzedzić rowerzystę, ale nie zachował należytej ostrożności i odstępu od jednośladu w wyniku czego uderzył w tył roweru i doprowadził do upadku 59-latka. Poszkodowany jechał w towarzystwie żony, która poruszała się kilkanaście metrów przed nim. Rowerzysta oddychał, ale był nieprzytomny.

Na miejsce wypadku jako pierwsi dotarli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. Później pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który po zbadaniu poszkodowanego i udzieleniu mu pierwszej pomocy ratownicy podjął decyzję o wezwaniu lotniczego pogotowia ratunkowego. Za pośrednictwem śmigłowca poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Jarocinie.

Wstępnie u mieszkańca gminy Pogorzela stwierdzono wstrząśnienie mózgu i poważne urazy wewnętrzne klatki piersiowej. Natomiast wczoraj rowerzysta zmarł.

- Nie jesteśtmy w stanie powiedzieć, czy śmierć nastąpiła w wyniku poniesionych obrażeń. Policjanci muszą dotrzeć do lekarza prowadzącego i ustalić, czy rzeczywiście wypadek miał bezpośredni wpływ na to, że mężczyzna zmarł w szpitalu. Dopiero wtedy będzie mogli mówić o ewentualnej zmianie kwalifikacji prawnej. Na chwilę obecną mogę jedynie potwierdzić, że mężczyzna nie żyje - informuje aspirant sztabowy Monika Curyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama