Nie będzie rozbudowy gostyńskiego ratusza, która planowana była już na przyszły rok. W Gostyniu trwają prace nad przyszłorocznym budżetem. Jeszcze nie wiadomo, jakie dokładnie inwestycje będą realizowane. Wszystko zależy od pieniędzy, jakie gmina otrzyma od państwa. - Na pewno priorytetem są dla nas drogi i w przyszłym roku będziemy również je modernizować i budować. Jednej rzeczy nie będzie na pewno, zaplanowanej w planie inwestycyjnym na kolejne lata - nie zgodzę się na rozbudowę ratusza, która miałaby pochłonąć prawie 6 milionów złotych - mówi Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia. W 2010 roku wykonano projekt rozbudowy ratusza, a rozpoczęcie prac planowano właśnie na 2012 rok. - Nie ma takiej możliwości, żebym zgodził się na rozbudowę ratusza, ale chciałbym zmodernizować gostyński rynek. Uważam, że jest to dużo ważniejsza inwestycja. Chciałbym, aby rynek w Gostyniu przestał być parkingiem, a stał się sercem miasta - wyjaśnia włodarz. szerzej w "Życiu". (iza)