Gostyńska policja ustala przyczyny zdarzenia drogowego na szosie powiatowej Gostyń - Grabonóg, w którym ucierpieli trzej 10-letni chłopcy. Podróżujący samochodem są mieszkańcami powiatu gostyńskiego.
Wczoraj wieczorem warunki na drogach nie były łatwe. Panowała gęsta mgła, nawierzchnia jezdni była mokra i śliska. Około godz. 21. 30 dyżurny KPP w Gostyniu został powiadomiony przez WCPR o zdarzeniu drogowym, które zaistniało na drodze powiatowej z Gostynia do Grabonogu.
Miało tam dojść do wypadku drogowego.
Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy zostali skierowani na miejsce zdarzenia wynika, że na szosie pomiędzy Gostyniem a Grabonogiem kierowca samochodu BMW X3 (36 l.) wyjechał od Gostynia na łuk drogi, który prowadził w lewo.
Z nieustalonej przyczyny mężczyzna pojechał jednak prosto. W ten sposób zjechał z pasa jezdni na pobocze, a następnie do rowu, po drodze przodem auta uderzając w drzewa. W wyniku tego zdarzenia najbardziej ucierpiało troje pasażerów. To dzieci, w wieku 10 lat.
Pracujący na miejscu ratownicy medyczni zdecydowali, że zostaną one przetransportowane do gostyńskiego szpitala. Dwóch chłopców doznało poważnych obrażeń. U jednego stwierdzono złamania lewej i prawej kości promieniowej i ogólne stłuczenia ciała, drugi z chłopców doznał złamania prawej kości udowej i ogólnych stłuczeń ciała. Trzecie dziecko doznało ogólnych obrażeń ciała.
Policja po wstępnych działaniach ustaliła, że kierowca był trzeźwy. Funkcjonariusze prowadzą czynności, aby dokładnie poznać okoliczności zdarzenia.