W Gostyniu przy ulicy Olejniczaka doszło do zdarzenia drogowego.
- Kierujący samochodem skoda na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Jadący za nim motorowerzysta nie zachował należytej odległości między pojazdami i uderzył w tył skody. 17-latkowi na miejscu pogotowie udzielało pomocy - relacjonował asp. sztab. Robert Pilch z KPP, który był świadkiem zdarzenia.
Młody chłopak po uderzeniu przeleciał przez kierownicę i spadł na jezdnię.
- Młody chłopak. Wpadł w poślizg, naprawdę nie jechał szybko. Jest ślisko, po deszczu. Leżał prawie pod moim autem, widać było, że jest poturbowany, bardzo go bolało. Taka pogoda, zaraz po małym deszczu jest najgorsza, nie zmyje olejów z jezdni - mówił kierowca z Głogowa.