reklama

Mieszkanka powiatu gostyńskiego przez "pracownika banku" straciła majątek. Wpłaciła wszystko BLIK-iem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum "Życie Gostynia", gostynska.pl

Mieszkanka powiatu gostyńskiego przez "pracownika banku" straciła majątek. Wpłaciła wszystko BLIK-iem - Zdjęcie główne

foto Archiwum "Życie Gostynia", gostynska.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSpore oszczędności straciła pewna mieszkanka powiatu gostyńskiego, która padła ofiarą oszustwa metodą „na pracownika banku”. Przestępcy, podszywając się pod instytucje finansowe, zmanipulowali kobietę i nakłonili do przekazania pieniędzy za pomocą kodów BLIK. Przypominamy! Pracownicy banków, służb czy innych instytucji nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, podawanie kodów BLIK ani wypłacanie gotówki z konta - informuje podkomisarz Monika Curyk z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
reklama

Do pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna, który podał się za przedstawiciela parabanku. W rozmowie zapytał, czy składała wniosek o pożyczkę. Gdy kobieta zaprzeczyła, oszust stwierdził, że mogło dojść do pomyłki, i zapytał, w jakim banku posiada konto. Niczego nieświadoma kobieta podała nazwę swojego banku.

- Zaledwie po kilku minutach zadzwonił kolejny mężczyzna, który również podawał się za pracownika instytucji finansowej. Twierdził, że prawdopodobnie doszło do próby oszustwa. Poinformował kobietę, że ktoś próbował wyrobić duplikat jej karty płatniczej i że w sprawę może być zamieszany pracownik banku - relacjonuje podkom. M. Cuyrk, rzecznik prasowa KPP w Gostyniu.

Oszust, pod pretekstem ochrony pieniędzy polecił kobiecie udać się do placówki banku, w którym ma konto. Tam miała wypłacić jak najwyższą kwotę, a następnie wpłacić ją we wpłatomacie, używając kodów BLIK, które podawał jej telefonicznie.

reklama

Fałszywy pracownik kilkakrotnie kontaktował się z kobietą, udzielając szczegółowych instrukcji. Podkreślał, że nie może nikomu mówić o całej sytuacji i że nie powinna ufać pracownikom banku.

- W ten sposób kobieta odwiedziła trzy różne placówki bankowe oraz trzy wpłatomaty, wykonując polecenia oszusta. Ostatecznie straciła blisko 77 tysięcy złotych - podsumowuje oficer prasowa gostyńskiej komendy powiatowej policji.

Funkcjonariusze gostyńskiej KP przypominają, że pracownicy banków, służb czy innych instytucji nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, podawanie kodów BLIK ani wypłacanie gotówki z konta.

Informacje: KPP Gostyń

reklama

KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo