Budowa tężni solankowej w Borku Wielkopolskim nie jest nowym tematem w gminie. Dokładnie rok temu z podobną inicjatywą wyszła rada miejska poprzedniej kadencji - zakładano postawienie tego rodzaju obiektu pod warunkiem, że gmina otrzyma dofinansowanie na ten cel. Pokrycie kosztów w całości z własnych pieniędzy stanowiły wówczas zbyt duży wydatek dla budżetu gminy Borek. Niestety, wniosek nie został rozpatrzony pozytywnie, dotacji nie przyznano, dlatego też w 2024 r. pomysłu nie wprowadzono w życie.
Okazuje się jednak, że mieszkańcy wciąż mają nadzieję na utworzenie w Borku Wlkp. miejsca rekreacyjnego, wyposażonego w drewnianą budowlę, zasilaną solanką, która pokryta będzie gałązkami brzozy lub tarniny. Powszechnie tężnia solankowa uznawana jest za obiekt leczniczy w rodzaju zewnętrznego inhalatorium, a korzystanie kojarzone jest raczej z miejscowościami uzdrowiskowymi. Jednak tego rodzaju budowle cieszą się coraz większą popularnością i uruchamiane są w mniejszych miastach i miasteczkach. Zwolennicy chcieliby korzystać z inhalacji w plenerze i jej zdrowotnych właściwości także w Borku.
W lutym 2025 r. borecki samorząd postanowił, że po raz drugi będzie starał się o uruchomienie tężni w mieście i do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego złożył wniosek o dofinansowanie. Wiadomo już, gdzie miałaby się znajdować. Poza tym planowane jest zainstalowanie elementów małej architektury (ławki, nasadzenia roślin) tworzące strefę relaksu. Burmistrz Janusz Sikora ma jeszcze jedną propozycję, która mogłaby urozmaicić i uatrakcyjnić teren rekreacyjny.
Tężnia miałaby stanąć w okolicach placu targowego, na zielonym skwerze, w sąsiedztwie boreckiego kościoła farnego. Miałby to być miejsce przeznaczone do rekreacji dla mieszkańców. Myślimy także o małej architekturze - postawieniu stolików, krzeseł, nasadzeniu drzew. zagospodarowanie terenu to temat prorozwojowy. Zaproponowałem, żeby stworzyć tam może miejsce do gry w boule, niezwykle popularnej nie tylko wśród seniorów we Francji, co zaktywizowałoby także naszych mieszkańców. W pobliżu swoją siedzibę z zapleczem socjalnym mają gminne organizacje senioralne, więc mogliby również przygotować sobie kawę, poczęstunek. Lokalizacja jest zasadna - mówi borecki wlodarz.
Planowany koszt przedsięwzięcia wynosi 138 104 zł. Na realizację inwestycji możliwe jest uzyskanie ok. 90% dofinansowania. Gmina Borek wnioskuje o 100 000 zł.
Komentarze (0)