Wprowadzenie podatku od psów zaproponował na ostatniej sesji rady gminy radny Józef Śląski. Uważa, że bywają kłopotliwe. Wójt przyznał, że również widzi problem, który dotyczy nie tylko Pępowa.
- Jestem mimo wszystko miłośnikiem zwierząt, ale te psy chodzące luźno po Pępowie są groźne – skorzystał z punktu wolnych głosów radny Józef Śląski. Przekazał uwagę od osoby, poruszającej się na wózku inwalidzkim. - Pies doskakuje jej do twarzy. Tak nie powinno być. Właściciele takich psów mówią, że one są niegroźne, ale ja bym nie chciał być polizany przez takiego psa, bo nie wiem, czy on nie roznosi jakiejś choroby – stwierdził.
Głośno zastanawiał się nad możliwością wprowadzenia w przyszłym roku „podatku od psów”. Wójt Grzegorz Matuszak stwierdził, że również miał do czynienia z takim zwierzęciem. Zgłaszał to dzielnicowemu. Nie zawsze jednak mandaty skutkują. - Myślę, że podatek jest warty rozpatrzenia, tylko generalnie problem jest w całej Polsce – stwierdził wójt.