Mamy wczesną wiosnę, drzewa i krzewy nie obrosły jeszcze liśćmi, za to przycięte przydrożne krzaki odsłoniły to, co kryje się na poboczach i w rowach. I, niestety, nie są to radosne widoki. Na drodze z Borku w kierunku Strumian, niedaleko przejazdu kolejowego można zobaczyć mnóstwo ubrań. Wygląda to, jak "szmateks", tyle że na świeżym powietrzu. Rzeczy - od wyboru do koloru: buty, bluzy, spodnie, kurtka. Nieco dalej ktoś wyrzucił butelki po alkoholu. Zaśmieconych rowów w gminie Borek jest więcej - chociażby na drodze z krajowej "dwunastki", w stronę Koszkowa. Osoby, które pozostawiają te odpady na poboczach czy w lasach, chyba nie zdają sobie sprawy, że i tak zapłacą "podatek śmieciowy", bo jego uiszczanie jest obowiązkowe.
Od 01 lipca 2013 r. za odpady zbierane w sposób selektywny (worki do segregacji + pojemnik) opłata w gminie Borek wynosi 7,50 zł od osoby miesięcznie, a w przypadku odpadów zbieranych w sposób zmieszany (tylko pojemnik, odpady komunalne nie poddane segregacji) stawka wynosi 12 zł od osoby.
W Borku jest też czynny Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK), zwany "gratowiskiem". Jest otwarty we wtorki od godz. 9.00 do 17.00 oraz w soboty od godz. 8.00 do 15.00.
Czytaj także Niespodzianka w lesie. Przerażające?
Szukasz ciekawych przepisów na święta? Kliknij i wejdź na HOTblog