Agro-Tom Lew Pogorzela rozegrał w minionym tygodniu dwa zaległe mecze trzeciej grupy piątej ligi. Zespołowi prowadzonemu przez Patryka Halaburdę nie udało się zdobyć punktów i Lew piłkarską jesień zakończył na ostatnim miejscu w tabeli.
W środę Agro-Tom Lew zagrał w Trzemesznie z Vitcovią Witkowo. Na sztucznym boisku skuteczniejsi byli gospodarze. Vitcovia wygrała 2 : 1. Drużyna Patryka Halaburdy zagrała bardzo dobrze w drugiej połowie. - Żal chłopaków. Byliśmy lepszym zespołem, ale nie zdobyliśmy punktów - podsumował prezes klubu z Pogorzeli Wojciech Zygner. Na zakończenie rundy jesiennej Agro-Tom Lew podejmował na własnym boisku Zefkę Kobyla Góra. Goście w pierwszej połowie wykorzystali błędy w defensywie drużyny Patryka Halaburdy. W 13. minucie sędzia główny podyktował rzut karny dla gości, który na bramkę zamienił Dawid Ponitka. W 44. minucie Jakuba Andrzejewskiego strzałem zza pola karnego zaskoczył Aleksii Herasymow. - Niestety nie udało się wygrać i opuścić ostatniego miejsca w tabeli. W drugiej połowie zdominowaliśmy przeciwnika, ale nie potrafiliśmy tego udokumentować bramkami. Za nami trudna runda. W jej końcówce prezentowaliśmy się coraz lepiej, jednak zbyt wielu punktów nie zdobyliśmy. A one są najważniejsze w piłce. Dziękuję chłopakom za walkę, a trenerowi za pracę, którą wykonał z naszym zespołem - podsumował prezes Agro-Tom Lwa Pogorzela.
Vitcovia Witkowo – Agro-Tom Lew Pogorzela 2 : 1 (2 : 1)
1 : 0 – (24’)
1 : 1 – Krzysztof Ratyński (36’)
2 : 1 – z rzutu karnego (44’)
Agro-Tom Lew: Andrzejewski – Wielowiejski, Stachowiak, Bastrzyk (58’ Przybyła), Sz. Hajduk, Hądzlik, T. Hajduk, Łęgowski, Ratyński, Niedźwiedź, Rolnik
Agro-Tom Lew Pogorzela – Zefka Kobyla Góra 0 : 2 (0 : 2)
0 : 1 – Dawid Ponitka – z rzutu karnego (13’)
0 : 2 – Arkadii Herasymow (44’)
Agro-Tom Lew: Andrzejewski – T. Hajduk, Hądzlik, Ł. Hajduk, Sz. Hajduk, Ratyński, Krystkowiak, Stachowiak, Niedźwiedź, Wielowiejski (10’ Mazurek), Łęgowski (70’ Bastrzyk)
