Co oznaczają trzy wykrzykniki namalowane żółtą farbą na asfalcie na drodze ze Smogorzewa do Mszczyczyna? Kto je zrobił? Nie wiadomo. - Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Jedno wiem na pewno, że niejeden kierowca zostawił miskę olejową na tych dwóch garbach asfaltu. To jest jak pas startowy - mówi mieszkaniec Smogorzewa, z którym spotkaliśmy się w ubiegłym tygodniu. Faktycznie, na garbie również podkreślonym żółtą krechą, widać ślady oleju i startą nawierzchnię. Nie pierwszy raz rozmawialiśmy o katastrofalnym stanie drogi powiatowej, biegnącej od Piasków, przez Talary, dalej do powiatu śremskiego. Ludzie, radni sołeccy, powiatowi, składają wnioski do powiatu o remont trasy, najpierw choć najbardziej nieezpiecznego odcinka - od skrzyżowania we wsi, do mostu. - Jak mantrę w powiecie powtarzają od lat - brak środków finansowych - dodaje inny mieszkaniec. Ludzie tłumaczą, że problem polega na bardzo kiepskiej nawierzchni tej drogi. - Jest popękana, miejscami są dość duże dziury. Pobocze, zwłaszcza przy zakręcie, bardzo głębokie. A ruch duży, teraz, kiedy w Małachowie przejazd jest trudny, wszyscy jadą do Poznania tędy. Od wielu lat nic się tutaj nie dzieje. Popada w ruinę, nie pamiętamy remontów. Są tylko takie doraźne, jakieś łatanie dziur przy okazji wyścigu kolarskiego - wyjaśniają mieszkańcy. Szerzej w "Życiu" (iza)
Łatają dziury tylko przy okazji wyścigów kolarskich
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE