- Stronie Śląskie w wyniku tragicznej powodzi praktycznie przestało istnieć. Widok jest dramatyczny, a mieszkańcy potrzebują wsparcia - napisali na profilu facebookowym ratownicy z gostyńskiej Wielkopolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, kiedy tylko dotarli na miejsce z pomocą.
W ten sposób nastąpiła wymiana zespołów - zmęczeni ratownicy z zespołów WGPR Słupca i WGPR Ostrów Wielkopolski mogli wrócić do domów, w Stroniu Śląskim pozostali gostyńscy ratownicy z kuchnią polową.
Co zastali na miejscu? Przygnębiający krajobraz... ludzi oraz służby, które robią wszystko, żeby im pomóc i ułatwić codzienną egzystencję po powodzi.
Zawalone budynki, bezradnych i zaginionych mieszkańców. Członkowie WGPR przekazują na portalu społecznościowym, że poszkodowanym brakuje wody, żywności, niedostępne jest GSM.
Z relacji na profilu internetowym wynika, że ratownicy z Wielkopolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej byli pierwszym zespołem ratowniczym, który dojechał do Stronia Śląskiego po tym, kiedy pękła tama. Działają tam od wczoraj (16 września 2024 r.), niosąc wszelaką pomoc, w tym medyczną. Z kolei w nocy z poniedziałku na wtorek, ekipy WGPR rozpoczęły działania ratownicze i lokalizowanie osób, które za pomocą latarek i flag wzywali pomocy.
Kuchnia wojskowa z Piasków, którą ekipa WGPR Siron dowiozła do Stronia Śląskiego, zapewnia ciepłe posiłki dla poszkodowanych.
Drugiego dnia działań, gostyńskim ratownikom udało się dotrzeć do ostatniej rodziny, która została ewakuowana w bezpieczne miejsce za pomocą śmigłowca.
- Przez 48 godzin ze strażą pożarną i wojskiem dotarliśmy do przeszło 150 osób i podjęliśmy się ich ewakuacji - podsumowują krótką relację ratownicy z WGPR Gostyń.
Informacje i zdjęcia pochodzą z FB WGPR Siron Gostyń - RELACJA TUTAJ
Mieszkańcy Stronia Śląskiego wciąż potrzebują pomocy. Na liście najważniejszych rzeczy znajdują się produkty spożywcze:
- makarony, koncentraty, fasolka po bretońsku, klopsiki i inne w słoikach - z tego w kuchni polowej przygotowany zostanie gorący posiłek, który dostaną powodzianie.
Poza żywnością bardzo potrzebne są
- środki czystości,
- świeczki,
- gumowce,
- miotły i łopaty, wiadra,
- worki na gruz
Dary można przynosić do bazy WGPR w Gostyniu - ul. Sportowa 1 (budynek po restauracji Podleśna)
Tel: 600 481 578
Moto-Fan Piaski, ul. Gostyńska 11 - do godz 15.00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.