Królik utknął w kanalizacji deszczowej
10 września 2025 r. funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gostyniu otrzymali nietypowe zgłoszenie. Jeden z mieszkańców miasta informował, że w studzience kanalizacji deszczowej na ulicy Łaziennej znajduje się królik i nie może się wydostać o własnych siłach.Natychmiast na miejsce udał się patrol gostyńskich municypalnych, którzy zweryfikowali i potwierdzili zgłoszenie. Jednak z uwagi na utrudniony dostęp do zwierzęcia, strażnicy miejscy powiadomili o sytuacji dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, a następnie Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Gostyniu.
W czasie akcji ratunkowej, do straży zgłosiła się właścicielka zwierzęcia
- Działania polegały na wyciągnięciu zwierzaka ze studzienki. Następnie sprawdziliśmy jego stan zdrowia. Na szczęście królik miał się dobrze - wyjaśnia Dominik Gorynia, komendant Straży Miejskiej w Gostyniu.
Tak się złożyło, że podczas trwania czynności "ratunkowych" do straży zgłosiła się właścicielka królika.
- Oświadczyła, że kilka dni temu zwierzę uciekło z terenu jej nieruchomości i najprawdopodobniej rurami, przez niezabezpieczoną kanalizację deszczową, przedostało się do studzienki kanalizacji deszczowej - uzupełnia szef straży miejskiej w Gostyniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.