reklama

Kraksa na skrzyżowaniu. Motocykl zderzył się z rowerem. Prowadzący jednoślady trafili do szpitali

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Kraksa na skrzyżowaniu. Motocykl zderzył się z rowerem. Prowadzący jednoślady trafili do szpitali - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
39
zdjęć

foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościMotocykl wjechał w rower, na oznakowanym skrzyżowaniu ulic Europejskiej i Nad Kanią w Gostyniu. Dwie osoby odniosły na tyle poważne obrażenia, że karetką pogotowia odwieziono je do szpitala. Jeden pas ruchu ulicy Europejskiej przez kilkadziesiąt minut był nieprzejezdny.  Okoliczności zdarzenia na ten moment nie do końca są jasne, szczegóły ustalają policjanci z wydziału ruchu drogowego KPP w Gostyniu.
reklama

Mieszkanka Gostynia wracała rowerem z działki, jadąc ścieżką rowerową wzdłuż ulicy Nad Kanią. Na skrzyżowaniu przejeżdżała przez ulicę, zgodnie z poziomym oznakowaniem na jezdni i wtedy w rower uderzył motocykl - to ustalenia funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, na bardzo wstępnym etapie. 

Do zdarzenia doszło w niedzielę (22 czerwca) po godz. 19.00. Dyżurny na stanowisku kierowania komendanta powiatowego PSP w Gostyniu otrzymał zgłoszenie o zderzeniu motocykla z rowerem na jednym ze skrzyżowań budwanej obwodnicy (początkowo jako miejsce zdarzenia wskazywano Węzeł Drzęczewo). Do pomocy zadysponowano 2 zastępy JRG Gostyń, a wybierając trasę przez ul. Europejską, strażacy najechali na wypadek na innym miejscu, niż wskazywało zgłoszenie. 

Na jednym z pasów jezdni leżał motocykl, porzucony znajdował się na tzw. wyspie. Kobieta i mężczyzna, którzy prowadzili  jednoślady byli przytomni i w szoku. Strażacy z JRG w Gostyniu zabezpieczyli miejsce zdarzenia, jeden pas jezdni wyłączyli z ruchu, wprowadzając ruch wahadłowy.

Mężczyzna poruszający się motocyklem uskarżał się na ból nogi. 

- Wskutek zdarzenia ucierpieli oboje. Motocyklista, który jest poznaniakiem, doznał obrażeń na prawej nodze, udzielając pomocy, zabezpieczyliśmy ten uraz. W międzyczasie na miejsce dotarł zespół ratownictwa medycznego, w ręce ratowników przekazaliśmy poszkodowanego  - wyjaśniał sap. sztab. Wojciech Idkowiak, dowódca zmiany JRG, kierujący działaniami ratowniczymi na miejscu zdarzenia. 

reklama

Rowerzystka to mieszkanka Gostynia w wieku około 70 lat. Jak dowiedzieliśmy się od męża, jadąc rowerem wracała do domu z działki, położonej przy ul. Nad Kanią. Korzystała z wyznaczonej ścieżki, a kiedy wjechała na skrzyżowanie, w jednoślad uderzył motocykl. Mąż zwrócił uwagę, że motocykl najprawdopodobniej uderzył w tylne koło roweru, gdyż „z tyłu zrobiła się ósemka”.  Kobieta na ciele ma otarcia oraz stłuczenia, ratownikom skarżyła się na ból w okolicy żeber.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zespoły ratownictwa medycznego, poszkodowani zostali odwiezieni karetką pogotowia do szpitali w Gostyniu i Śremie. 

Policjanci, prowadzący czynności, które mają ujawnić okoliczności i przyczynę zdarzenia ustalili, że prowadzący jednoślady byli trzeźwi. Motocykl poruszał się drogą - łącznikiem z obwodnicą DW434, jechał z góry, ul. Europejską zmierzał w kierunku Ronda Pożegowo. Czy mógł pędzić tą drogą? Gostyńscy policjanci są ostrożni i nadmierną prędkość stawiają daleko na liście przyczyn zdarzenia.

reklama

- Trudno tutaj zarzucić ogromną prędkość, biorąc pod uwagę, gdzie po uderzeniu leży motocykl, po uderzeniu, w jakiej odległości od przejazdu dla rowerów. Wiemy, że mężczyzna poruszał się motocyklem od strony Drzęczewa, w kierunku ulicy Poznańskiej, kobieta była na przejeździe dla rowerów. Pojazdy zderzyły się, ale dopiero ustalamy przyczynę. Wersje są dwie, sprzeczne. Z początkowych oględzin miejsca zdarzenia, bardzo wstępne ustalenia są takie, że rowerzystka już musiała być na przejeździe przez jezdnię, ale będziemy sprawdzać, czy nasze przypuszczenia znajdą potwierdzenie - powiedział sierżant sztabowy Karol Andrzejczak z wydziału ruchu drogowego z KPP w Gostyniu.

[AKTUALIZACJA godz. 22.00]

Gostyńscy policjanci, prowadzący działania wyjaśniające okoliczności zdarzenia na skrzyżowaniu ul. Nad Kanią i Europejskiej, zakwalifikowali je jako wypadek. To oznacza, że obrazenia okazały się  poważne i wymagają hospitalizacji poszkodowanych dłuższej niż 7 dni.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo