Marian Poślednik powraca do lokalnej polityki. Będzie startował na wójta Pępowa. Jest przekonany co do tego, że zdobyte w ciągu ostatnich lat doświadczenia i znajomości pomogą mu w sprawnym kierowaniu gminą. Marian Poślednik będzie startował z Samorządowego Komitetu Wyborczego Ziemi Gostyńskiej. - Byłem jego współzałożycielem 12 lat temu. SKW bardzo dobrze sprawdza się na poziomie powiatu i małych gmin - tłumaczy Marian Poślednik. Jak podaje, do udział w tegorocznych wyborach przekonywali go znajomi z wielu środowisk zawodowych. - Gdybym nie czuł tego poparcia, pewnie nie decydowałbym się na taki krok. To środowisko zawsze było mi bliskie i chociaż był taki czas, że przebywałem więcej w Warszawie czy Poznaniu, korzeniami cały czas tutaj tkwię. Chciałbym nadal działać w Pępowie, żyć z tutejszymi ludźmi i wspólnie z nimi realizować plany - wyjaśnia kandydat na włodarza Pępowa. Zapowiada, że w wielu kwestiach inaczej będzie kierował gminą, niż obecny wójt. Więcej w obecnym wydaniu „Życia”. (doti)
Korzeniami tkwię w Pępowie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ