reklama

Kopalnia pod lupą Parlamentu Europejskiego

Opublikowano:
Autor:

Kopalnia pod lupą Parlamentu Europejskiego  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Petycja stowarzyszenia Nasz Dom przeciwko budowie kopalni odkrywkowej w południowej Wielkopolsce ponownie była przedmiotem obrad europarlamentarzystów. Przedstawiciele przeciwników kopalni przekonywali posłów Parlamentu Europejskiego, że realizacja inwestycji na złożu Oczkowice będzie miała fatalne skutki nie tylko dla Wielkopolski, ale również dla kraju i całego kontynentu.

Członkowie stowarzyszenia Nasz Dom interweniowali w sprawie ewentualnej budowy kopalni odkrywkowej w południowej Wielkopolsce u prezydenta, parlamentarzystów oraz członków rządu. Twierdzą, że jak dotąd nie doczekali się jasnej deklaracji co do przyszłości regionu. Ze swoim sprzeciwem zwrócili się więc do instytucji unijnych. 

- (…) Mamy nadzieję, że wsparcie europejskich instytucji pozwoli nam na uratowanie dorobku wielu pokoleń rolników oraz środowiska naturalnego - podkreśla Sylwia Maćkowiak, przewodnicząca stowarzyszenia. 

Temat kopalni odkrywkowej po raz drugi trafił pod obrady europosłów. Po pierwszym wysłuchaniu - w marcu 2015 roku - politycy wezwali polskie władze do złożenia wyjaśnień dotyczących działań w sprawie odkrywki. Tym razem, chcieli dowiedzieć się, co zmieniło się od poprzedniego posiedzenia.

- Nie mieliśmy dobrych wieści - procedura, której efektem może być wydanie pozwolenia na budowę kopalni, wciąż jest w toku. Ponadto do końca roku złoża węgla brunatnego na terenie powiatów rawickiego i gostyńskiego powinny zostać wpisane do lokalnych planów zagospodarowania przestrzennego. W konsekwencji doprowadzi to do całkowitego wstrzymania rozwoju terenów o kluczowym znaczeniu dla gospodarki żywnościowej Polski - mówi Sylwia Maćkowiak, przewodnicząca stowarzyszenia Nasz Dom, która spotkała się z przedstawicielami Komisji Petycji.

Podczas posiedzenia rozmawiano również o błędach proceduralnych, jakie zdaniem Naszego Domu, od początku towarzyszą tej inwestycji.

- Nie możemy pogodzić się, że wykonaną tylko w 1/3 koncesją na poszukiwanie złoża wzięto, jako podstawę do zatwierdzenia dokumentacji geologicznej. Protesty samorządowców nie są brane pod uwagę i nikt nie liczy się z naszym głosem. Sposób, w jaki jesteśmy traktowani - moim zdaniem - narusza zapisy Europejskiej Karty Samorządu Lokalnego - podkreśla starosta rawicki Adam Sperzyński, który także wziął udział w posiedzeniu. 

Przedstawiciele społeczności lokalnej poruszyli również problemy związane z możliwymi zagrożeniami, jakie może nieść za sobą powstanie kopalni odkrywkowej. 

- Nie możemy dopuścić do sytuacji, że ten wspaniały region zostanie zniszczony, a dopiero potem zaczniemy oceniać, czy nie popełniono błędów proceduralnych. Kto raz widział kopalnię odkrywkową, wie doskonale, że to kolosalna ingerencja w ekosystem - wyjaśniła europosłanka Margarete Auken. 

Głos zabrał również Jarosław Wałęsa, który stwierdził: - Nie bądźmy mądrzy po szkodzie, lecz działajmy przed nią. Jesteśmy przedstawicielami społeczeństwa, a naszym obowiązkiem jest reprezentowanie obywateli zwłaszcza wtedy, gdy komunikacja ze strony władz zawodzi.

W posiedzeniu wziął udział europoseł Andrzej Grzyb, który mandat do Parlamentu Europejskiego zdobył w Wielkopolsce.

- O złożach tych wiadomo od ponad stu lat, ale do tej pory nikt nie odważył się, aby rozpocząć tu eksploatację. Zgoda na inwestycję oznaczać będzie zniszczenie najlepszych gleb, a wspaniały region rolniczy przestanie istnieć. Co więcej, już teraz dochodzą do nas sygnały, że z powodu planów budowy kopalni coraz więcej firm rezygnuje z inwestycji, które mogły przynieść nowe miejsca pracy - podkreśla europoseł. 

Jak zapewniają członkowie Naszego Domu, Komisja Petycji ma w najbliższych dniach wezwać polskie władze do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości proceduralnych towarzyszących inwestycji.

- Będziemy chcieli również wyrazić nasze obawy związane z wpływem kopalni odkrywkowej na środowisko. Rolnictwo w tym regionie jest bardzo ważne. Uważamy, że polski rząd prezentuje bardzo krótkowzroczną politykę w tej kwestii - podkreśla przewodnicząca Komisji Petycji Cecilia Wikström.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE