reklama
reklama

Kolizja na drodze Gostyń - Bielawy Pogorzelskie. Wezwano weterynarza

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Adobe Stock

Kolizja na drodze Gostyń - Bielawy Pogorzelskie. Wezwano weterynarza - Zdjęcie główne

Niestety, sarna odniosła poważne obrażenia | foto Adobe Stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Źle się skończyło spotkanie z samochodem osobowym dla młodej sarny, która postanowiła sobie skrócić trasę przez ruchliwą drogę z Gostynia do Pogorzeli. Do rannego zwierzęcia wezwano lekarza weterynarii, który mógł podjąć tylko jedną słuszną decyzję.
reklama

W środę, 27 lipca 2022 r. doszło do zdarzenia drogowego na drodze powiatowej z Gostynia w kierunku Pogorzeli. O kolizji poinformował sam jej uczestnik, kierowca samochodu osobowego.

- W dniu 27 lipca około godziny 14.40 na drodze z Gostynia na Pogorzelę, około 700 m przed Bielawami Pogorzelskimi doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Skoda Octavia, kierowanego przez mieszkańca powiatu gostyńskiego i młodej sarny - relacjonuje zastępca oficera dyżurnego, asp. szt. Marek Krzyżoszczak z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.

W wyniku kolizji doszło do uszkodzenia auta, ale kierowca skody nie odniósł na szczęście żadnych obrażeń. Trochę mniej fortunny okazał się los dla młodego zwierzęcia, które doznało licznych urazów. Przybyli na miejsce policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Gostyń wezwali na pomoc lokalnego weterynarza, który ma podpisaną umowę z gminą Piaski na świadczenie pomocy w przypadku potrąceń dzikiej zwierzyny.

- Ranna sarna była w wieku około dwóch lat. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdziłem u zwierzęcia złamanie otwarte czterech kończyn oraz pęknięcie czaszki - relacjonuje lekarz weterynarii. - Podjąłem decyzję o eutanazji zwierzęcia poprzez uśpienie go.

W większości przypadków w kolizji zwierzęcia z pojazdem to pierwsze ginie na miejscu. Sytuacja z dzisiejszego popołudnia, poza wymiarem tragicznym dla sarny, jest też uwarunkowana przepisami i tylko weterynarz ma prawo, ale i obowiązek uśpienia ciężko rannej istoty.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama