Przed 10.00 w Skokowie, gm. Borek Wielkolski zapalił się budynek gospodarczy.
Natychmiast na miejscu pojawiły się służby. Na szczęście sytuacja została szybko opanowana.
[Aktualizacja godz. 13.05]
Przed południem strażacy jednostki ratowniczo-gaśniczej z Gostynia zadysponowani zostali do pożaru budynku gospodarczego w Skokowie. Na miejscu pojawiły się także dwa wozy OSP w Borku Wlkp. i jedna jednostka z Karolewa. - Po przyjeździe okazało się, że ogień jest w budynku gospodarczym, w kotłowni. Spaliła się tylko część pomieszczenia. Przyczyną prawdopodobnie było wypadnięcie żaru z pieca na ziemię – mówił dowódca akcji asp. sztab. Marek Maśliński.
Strażacy w sprzęcie ochrony układu oddechowego, w aparatach weszli do pomieszczenia z linią szybkiego natarcia. Podali jeden prąd wody. Ugasili pożar, a następnie przy pomocy agregatu oddymiającego oczyścili kotłownię z dymu. Na tym działania zakończono.
W budynku gospodarczym właściciel hoduje szynszyle. Dzięki szybkiej akcji właściciela posesji, który jest strażakiem – ochotnikiem oraz odpowiednich służb, zwierzęta udało się uratować.
