W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o kilku drogowych incydentach, w których kierowcy zniszczyli auta, najeżdżając na wyrwy w jezdni. Pytaliśmy naszych czytelników, które drogi są w najgorszym stanie? KLIKNIJ i przeczytaj.
Wczoraj policjanci interweniowali przy dwóch podobnych zdarzeniach. Kierowcy nie doznali obrażeń, ale będą starali się o zadośćuczynienie.
O godz. 15.30 na drodze prowadzącej do Sułkowic, 25-letni kierowca alfy romeo, wjechał w wyrwę w jezdni, co spowodowało uszkodzenie pojazdu.
Kilka godzin później na trasie z Krajewic do Ziółkowa, swój pojazd uszkodził 20-letni kierowca mazdy.
Rzecznik prasowy gostyńskiej policji przypomina, że w takich przypadkach możemy, ale nie musimy wzywać patrolu policji. Wystarczy udokumentować straty (zrobić zdjęcia dziury i uszkodzeń), mieć świadka zdarzenia i dostarczyć materiały do komendy.