Kobieta uważa, że to "tylko pretekst, żeby pozbyć się problemu"

- Chciałam oddać stare lekarstwa w aptece i nie było tam żadnego pojemnika na te leki. Pani aptekarka poinformowała mnie, że ze względu na pandemię nie przyjmuje przeterminowanych leków. Mam wrażenie, że jest to tylko pretekst, żeby pozbyć się problemu. Jest tam zawsze dużo klientów i zawsze pojemnik na stare leki był pełen. Ale być może się mylę. Czy moglibyście państwo wyjaśnić tę sprawę. Bo jeśli rzeczywiście Covid zwalnia apteki z odbioru starych leków, to co w takim razie z nimi robić? - takie zagadnienie postawiła przed ekipą naszej redakcji osoba interweniując w "Życiu Gostynia".

Zadzwoniliśmy do wspomnianej przez Czytelniczkę apteki i rzeczywiście na chwile obecną nie są tam przyjmowane medykamenty, które utraciły swoją datę ważności. Ponieważ leki traktowane są jak odpady komunalne o wyjaśnienie tej kwestii poprosiliśmy Eugeniusza Karpiński, przewodniczący zarządu Komunalnego Związku Gmin Regionu Leszczyńskiego. KZGRL nie miał dotychczas przypadku, aby jakaś apteka nie chciała przyjmować starych medykamentów tłumacząc to sytuacją epidemiczną.

- Jednocześnie chciałbym podkreślić, że apteki nie mają ustawowego obowiązku przyjmowana przeterminowanych i niewykorzystanych leków. To jest jedynie forma współpracy, którą nawiązaliśmy z praktycznie wszystkimi aptekami na terenie działania naszego związku, które przy okazji nabywania przez pacjent nowych leków dają możliwość pozbycia się starych, niewykorzystanych. Wyposażyliśmy te apteki w pojemniki, są one systematycznie opróżniane przez firmę, z którą mamy podpisaną umowę i utylizowane w sposób zgodny z wymogami dla odpadów niebezpiecznych - odpowiada Eugeniusz Karpiński.

Lekarz przekazał rodzicom bliźniaków złą wiadomość. Adrian i Kacper wymagają pilnej operacji

Skoro nie można oddać przeterminowanego leku w jednej aptece, która nie chce go przyjąć to prawdopodobnie przyjmie go inna, „bo tak robi 99% z nich”. Drugą opcją są Punkty Selektywnego Zbierana Odpadów Komunalnych. Ktoś pomyśli, że to zbędny wysiłek udawać się na PSZOK z kilkoma opakowaniami po tabletkach i być może zapragnie pozbyć się ich z innymi odpadkami domowymi. Trzeba zaznaczyć, że leki są traktowane jako odpady niebezpieczne i nie można ich wrzucać do zwykłych śmieci. Dlatego przewodniczący KZGRL radzi, aby przeterminowanych i niewykorzystanych leków pozbywać się przy okazji wywożenia na PSZOK-i innych, bardziej uciążliwych odpadów.

- Warto zgromadzić ich pewną ilość i później wywożąc dajmy na to odpady wielkogabarytowe, jak meble czy opony na PSZOK-u oddać też leki - są na to specjalne pojemniki - podaje E. Karpiński.

Apteki i PSZOK-i to jedyne wyjścia. Nie ma natomiast możliwości postawienia „szaf” na leki, w rodzaju pojemników na baterie, płyty CD, stare ładowarki, telefony czy żarówki energooszczędne, które ostatnio zlokalizowano m.in. w Gostyniu - zobacz TUTAJ.

- To są odpady zbyt niebezpiecznie, żeby mogły być zbierane w miejscach publicznie dostępnych. Są one trujące, nie wspominając już o tym, że mogłyby się dostać w niepowołane ręce lub zwierzęta mogłyby w nich grzebać. Muszą być pod kontrolą, a w aptekach taka kontrola jest, tak samo na PSZOK-ach - podsumowuje osoba stojąca na czele Komunalnego Związku Gmin Regiony Leszczyńskiego.