reklama

Kobieta jechała samochodem „na czołgistę”. Gostyńscy policjanci nie odpuścili

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP w Gostyniu

Kobieta jechała samochodem „na czołgistę”. Gostyńscy policjanci nie odpuścili - Zdjęcie główne

foto KPP w Gostyniu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPolicjanci z drogówki zatrzymali do kontroli mieszkankę powiatu gostyńskiego, która podróżowała ulicami Krobi ośnieżonym samochodem. Spotkanie to zakończyło się dla niej mandatem.
reklama

Miniony weekend "obdarował" nas obfitymi opadami śniegu. Dla kierowców, którzy nie mają możliwości parkować samochodów w garażu i zostawiają je „pod chmurką”, ośnieżone auto nie powinno być niespodzianką.

Warto jednak pamiętać, że przed wyruszeniem w trasę - czy to do pracy, czy po zakupy - samochód musimy odśnieżyć. Liczenie na to, że podczas jazdy pęd powietrza oczyści pojazd ze śniegu jest nie tylko nierozsądne, ale i niebezpieczne. Po pierwsze, oblepione białym puchem auto jest niewidoczne, po drugie - zdmuchiwany śnieg może stworzyć poważne zagrożenie dla innych.

Jechała ulicami Krobi "na czołgistę". Zapłaci mandat

Mimo tego, 63-letnia mieszkankapowiatu gostyńskiego postanowiła wsiąść do zasypanego auta. Zapewniła sobie widoczność, tworząc jednynie "okno" na przedniej szybie.

reklama

Jadącą "na czołgistę" kobietę do kontroli zatrzymali policjanci z wydziału ruchu drogowego KPP w Gostyniu. Spotkanie z funkcjonariuszami zakończyło się dla niej mandatem w wysokości 100 złotych oraz koniecznością odśnieżenia pojazdu. 

- Nieodśnieżony samochód, szczególnie na szybach, lusterkach i światłach, może znacznie ograniczyć widoczność. Dbać należy oczywiście, aby odśnieżone było całe auto, gdyż śnieg z dachu lub maski samochodu może zsunąć się na przednią szybę. Stanowi to ryzyko nie tylko dla prowadzącego samochód, ale także dla innych kierowców - mówi podkom. Monika Curyk, oficer prasowa z gostyńskiej jednostki policji.

Warto pamiętać, że mandat zimową porą grozi użytkownikom dróg nie tylko za tzw. jazdę "na czołgistę". Poważnym zagrożeniem dla kierowców jest też kurtyna śnieżna, ograniczająca widoczność. Powstaje ona, kiedy przed samochodem jedzie inne - zasypane - auto i spadający śnieg skutecznie ogranicza widoczność. Takie zachowanie na drodze jest wykroczeniem.

reklama

Przepisy prawa o ruchu drogowym jasno określają, w jaki sposób można poruszać się po drogach. Jeden z przepisów odnosi się również do stanu pojazdów - to art. 66 ust. 1 pkt 1 i 5:

Art. 66 ust. 1

Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
(...)
5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;

reklama

To oznacza, że karana jest nie tylko jazda nieodśnieżonym pojazdem, ale także z zamarzniętymi szybami. To wykroczenie zagrożone mandatem do 500 zł.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama