- Jazda samochodem pod wpływem narkotyków jest równie niebezpieczna jak pod wpływem alkoholu - komentuje aspirant sztabowy Monika Curyk, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu zachowanie 20-letniego mieszkańca gminy Poniec złapanego na gorącym uczynku.
Wczoraj około godz. 23.00 na ul. Gostyńskiej w Poniecu policjanci z tamtejszego posterunku policji zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla. Ponieważ młody mężczyzna dziwnie się zachowywał poddano go najpierw badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był on negatywny.
Policjanci nie dali jednak za wygraną i za drugim razem sięgnęli po narkotest. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Wstępne badanie wykazało marihuanę i amfetaminę w organizmie 20-latka.
- Jeżeli ekspertyza laboratoryjna krwi potwierdzi wstępne badanie, to usłyszy zarzut i grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - dodaje Monika Curyk.
Kierowca opla stracił już prawo jazdy.
Czytaj także: gigantyczne podwyżki za śmieci
