Jubileusze małżeńskie w gminie Piaski. "Wasza powieść cały czas się toczy"
Wszystkie trzynaście par obchodziło 50-lecie pożycia małżeńskiego.
- Państwa roczniki są w szczęśliwej sytuacji, bo składaliście podwójną przysięgę: w kościele i w urzędzie stanu cywilnego. Ale przede wszystkim daliście sobie słowo, że będziecie razem na dobre i na złe. Gdy będzie padał deszcz, świeciło słońce, gdy będą płynąć łzy i uśmiech zagości na twarzy. I myślę, że z dumą możecie powiedzieć, że dotrzymaliście danego słowa. O małżeństwie powiedziano wiele, napisano poradniki, a małżeństwa każdego z państwa, to powieść, która cały czas się toczy - mówiła kierownik USC w Piaskach.
Aleksandra Józefowiak przypominała także, czego brakuje obecnym parom, które wstępują w związki małżeńskie.
- Odwagi by żyć i kochać, za to kim są, a nie za to, jak sobie siebie wyobrażają. A wy jesteście tym pokoleniem, które nie bało się trudów - dodała piaskowska urzędniczka.
Jubilatom pogratulował także wójt Wiesław Glapka.
- Pół wieku to kawał czasu, ale pewnie sami państwo przyznacie, że tak się tylko mówi. Bo jak człowiek spojrzy wstecz, to te 50 lat wszystkim państwu bardzo szybko przeleciało. Jak człowiek jest młody, to mu się wydaje, że lata to się ciągną i ciągną, że rok za rokiem wolniej upływa. Natomiast my wiemy po sobie, że im człowiek jest starszy, tym dziwnie szybciej ten czas leci. Ale najważniejsze, że państwo tak długo wytrwaliście razem - powiedział włodarz gminy Piaski życząc małżonkom m.in. doczekania kolejnych jubileuszy, razem, w zdrowiu i wszelkiej pomyślności.
Przysięgę składali w Strzelcach Wielkich, ślub mieli w Piaskach
Pośród wyjątkowej trzynastki par znaleźli się Genowefa i Marian Marciniak z Piasków, którzy swój związek małżeński zawarli 30 czerwca 1973 roku w kościele pod wezwaniem świętego Marcina Biskupa w Strzelcach Wielkich. Ich miłość można nazwać tą z rodzaju "szkolnych".
- Właśnie w tej sali, w której się teraz znajdujemy była salka katechetyczna i tutaj uczyliśmy się razem religii. A naprzeciwko w kościele byliśmy chrzczeni, przyjmowaliśmy komunię, ślub i teraz mamy 50-lecie - mówi para pochodząca z Bodzewa.
Jaka jest ich recepta na wytrwanie razem przez 50 lat?
- Ktoś musi rządzić, a ktoś musi ustępować, ale trzeba żyć spokojnie. Wiadomo, "raz się jest na wozie, raz pod wozem", ale nigdy nie można się załamywać, tylko trzeba iść do przodu - mówią państwo Marciniakowie.
W 2023 roku Złote Gody obchodzili:
- Krystyna i Tadeusz Ciesielscy z Piasków
- Ewa i Jerzy Gorwa z Lafajetowa
- Maria i Czesław Jezierscy ze Strzelec Wielkich
- Genowefa i Jan Kaczmarek z Bodzewa
- Genowefa i Marian Marciniak z Piasków
- Aleksandra i Stanisław Lempach z Szelejewa Pierwszego
- Zofia i Janusz Kordus z Piasków
- Danuta i Marian Mróz z Szelejewa Drugiego
- Irena i Henryk Niedziela z Szelejewa Drugiego
- Jadwiga i Józef Puśleccy ze Smogorzewa
- Ewa i Marian Roszyk z Piasków
- Róża i Ireneusz Urbaniak z Szelejewa Drugiego
- Bożena i Jan Tyrakowscy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.