W ciągu pierwszych 6 miesięcy 2025 r. w liczbie porodów w Wielkopolsce wyraźnie widoczna jest tendencja spadkowa. Największa w naszym regionie porodówka w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym przy ul. Polnej w Poznaniu, od stycznia do czerwca odnotowała 2 233 porody, o 239 mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
888 porodów przyjęto w omawianym czasie w Szpitalu Św. Rodziny w Poznaniu (Specjalistyczny Zespół Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu), podczas gdy w ubiegłym roku było to prawie o 200 porodów więcej. Tymczasem o 4 porody więcej niż w pierwszym półroczu 2024 roku odnotował w tym roku Szpital Miejski im. Franciszka Raszei w Poznaniu. Z liczbą porodów 794 znalazł się on na trzecim miejscu w Wielkopolsce. Czwarte miejsce należy do Szpitala w Ostrowie Wielkopolskim, w którym do końca czerwca przyjęto 638 porodów. Z tego, co wiemy, szpital ten doceniają również przyszłe mamy z powiatu gostyńskiego, między innymi z gminy Pogorzela.
W Gostyniu urodziło się więcej dzieci niż przed rokiem, ale i tak nic to nie zmienia
Oddziały ginekologiczno-położnicze, gdzie w pierwszym półroczu odbyło się ponad 400 porodów znajdują się w Lesznie, Gnieźnie i Pleszewie. Liczby urodzeń w tych szpitalach przedstawiają się następująco: 492, 452 i 408. Nie znajdziemy w tej grupie szpitala powiatowego w Gostyniu. Należy wspomnieć, że przez cały 2024 rok w naszym SP ZOZ na świat przyszło tylko 231 maluchów, to mniej niż w wyżej wymienianych szpitalach w ciągu 6 miesięcy.Owszem, w zdecydowanej większości szpitali - po analizie pierwszych sześciu miesięcy 2024 roku i analogicznego okresu roku 2025 - widać wyraźną tendencję spadkową, jednak są w Wielkopolsce lecznice, które odnotowały niewielki wzrost liczby urodzeń.
Wśród tych instytucji jest również oddział położniczy w Gostyniu, na którym urodziło się o 19 dzieci więcej, niż w I połowie 2024 r.
- W kontekście wzrostu rok do roku liczby odebranych porodów w SP ZOZ w Gostyniu powinno się zauważyć, że wzrost około 13% liczby porodów względem 2024 roku jest warty odnotowania, ale w przełożeniu na inne statystyki, średnio dziecko na oddziale porodowym rodziło się co 30,2h - przy poprzednim wyniku 34,7h. Takie dane pokazują, że wciąż nie rodziło się nawet jedno dziecko na dobę - analizuje sytuację Krzysztof Gaszek, dyrektor administracyjny SP ZOZ w Gostyniu.
W komentarzu, jaki otrzymaliśmy od dyrekcji SP ZOZ w Gostyniu zaznaczono, że gostyński szpital nie dysponuje informacjami o pochodzeniu rodzących, przy czym istnieje prawdopodobieństwo, że wzrost porodów jest efektem osób napływowych.
- Taki stan rzeczy również odzwierciedla statystyka powiatowa, która wskazuje znaczny spadek urodzeń wśród mieszkanek powiatu. W powiecie odnotowano 250 urodzeń, co nakazuje wskazać liczbę 500 porodów za rok 2025. Oczywiście to bardzo uproszczone rachunki, nie odzwierciedlające socjologicznych aspektów. W latach 2023-2024 średnio rocznie rodziło się w powiecie około 600 dzieci - uzupełnia Krzysztof Gaszek.
Które szpitale jeszcze zanotowały "wyż" w I półroczu 2025 r.?
- w Krotoszynie (plus 25 porodów),
- w Kole (plus 6),
- w Pleszewie (plus 4)
- w Obornikach (plus 4),
- w Kępnie (plus 1)
- i wspomniany już Szpital im. F. Raszei w Poznaniu (plus 4).
Porody w Gostyniu. Szpital zamyka listę
Mimo wszystko trzeba powiedzieć: gostyński szpital pod względem liczby porodów zamyka listę, biorąc pod uwagę fakt, że w dwóch instytucjach opieki zdrowotnej, które wymieniane są za Gostyniem, oddziały ginekologiczno-położnicze zamknięto lub zawieszono. W Turku stało się to na początku lipca, w szpitalu w Chodzieży - już w marcu 2025 r. Pod względem liczby urodzeń zanotowanych w pierwszym półroczu Ostrzeszowskie Centrum Zdrowia nieco wyprzedza gostyński oddział położniczy.
- Wzrost liczby urodzeń odnosi się głównie do kwietnia, gdzie odnotowaliśmy 60% wzrost urodzeń rok do roku z 18 na 30. W lutym i marcu wzrost to około 21%, pozostałe miesiące wykazują już stagnację a nawet regres urodzeń - mówi Krzysztof Gaszek.
Dyrekcja SP ZOZ w Gostyniu wskazała, że przy obecnej wysokości finansowania porodu przez NFZ oddział nie przynoszący strat, to taki, na którym średnio rodzi się 5-6 dzieci na 24h, natomiast - ich zdaniem - statystyki pokazują, jaka przepaść dzieli gostyński oddział, względem realiów finansowych NFZ.
- (...) Wzrost liczby urodzeń na oddziale położniczym jest warty odnotowania i zapewne jest efektem skutecznych działań promocyjnych oddziału oraz starań personelu. Natomiast w żaden sposób nie przekłada się na realia ekonomiczne i na bezwzględne dane statystyczne dotyczące starzenia się społeczeństwa i spadającego przyrostu naturalnego. Tym samym uważamy, że zamknięcie od września oddziału położniczego oraz rozszerzenie zakresu świadczeń z zakresu ginekologii w ramach oddziału wieloprofilowego, jest słusznym kierunkiem działania - podsumowuje Krzysztof Gaszek w imieniu dyrekcji SP ZOZ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.