Kto śpiewa modli się podwójnie… Tę zasadę z całą pewnością wyznaje grupa pielgrzymów, którzy w poniedziałek, 7 lipca, dotarli do bram kościoła farnego pod wezwaniem św. Małgorzaty w Gostyniu.
W godzinach popołudniowych, okoliczne ulice przepełniły się muzyką i śpiewem. Świątynię odwiedziła bowiem dziesiąta grupa poznańskiej pieszej pielgrzymki na Jasną Górę.
- Bardzo mi miło przywitać pielgrzymów. To wielka radość, właściwie po raz pierwszy mogę to uczynić. (…) Kochani, już za chwilę przyjdą tutaj parafianie, aby was zabrać do domów. Miejmy nadzieję, że dla wszystkich znajdzie się jakiś ciepły kąt, a właściwie chłodny kąt u ludzi o ciepłych sercach – przywitał pielgrzymów wikariusz fary.
Goście otrzymali błogosławieństwo, spędzili kilkanaście minut na wspólnej modlitwie, a potem udali się w poszukiwaniu noclegu. Na zebranych czekali już mieszkańcy. Nie zabrakło uścisków, powitań i słów otuchy.
Jaką trasę musieli pokonać? – Dzisiaj najmniej, 18 kilometrów, krótki dystans, ponieważ dziś jest msza i chcemy ją ładnie przygotować – relacjonowała uczestniczka. – Wyruszamy jutro o godzinie 7.00, kolejny przystanek jest za 30 kilometrów. Jest bardzo ciepło, ale każdy z uczestników daje radę – dodała. Aura z całą pewnością nie sprzyja pieszym wędrówkom, jednak na twarzach pielgrzymów nie widać było zmęczenia. (Ana)