W tegorocznym Ogólnopolskim Głosie Profilaktyki w Gostyniu zadbano o więcej trakcji, niż w poprzednim. Pierwotnie sobotnia impreza miała odbyć się w parku miejskim, jednak ze względu na przelotne opady deszczu, przeniesiono ją do ośrodka kultury. Inicjatywa zorganizowania Głosu Profilaktyki wypłynęła z Komendy Głównej Policji i została przeprowadzona w wielu miastach Polski. Nie inaczej było w Gostyniu. Mundurowi zaprosili do wspólnej zabawy pod hasłem "życia bez uzależnień". Spotkanie rozpoczęło się od marszu, po którym w „Hutniku” wszyscy obecni na sali położyli prawą dłoń na sercu i przez 60 sekund wybijali jego rytm. Na przybyłych czekał szereg atrakcji. Na scenie zaprezentowali się dzieci i młodzież z Gostynia, Pępowa, Goli oraz Siemowa. W przedstawieniu teatralnym wystąpiły także gościnnie dziewczyny z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Cerekwicy, koło Jaraczewa. Można było również zobaczyć popisy tancerzy z „Desperado”. Przybyli mogli zbadać sobie cieśnienie oraz zawartość dwutlenku węgla w płucach oraz częstować się grochówką, chlebem ze smalcem oraz zdrowymi jabłkami. Policjanci przynieśli ze sobą także alkogogle. - Można sprawdzić, jak zachowuje się organizm, jak się idzie, kopie piłkę. Ciekawa rzecz dla tych, którzy czasami nie wyobrażają sobie, jak to wygląda, bo wydaje im się, że jeśli wypiją piwko, są trzeźwymi. Wcale tak nie jest - zachęcał do przetestowania sprzętu komendant gostyńskiej policji Piotr Gorynia. (doti)
{galeria 1445}
