W lesie, na trasie Gola - Gostyń Stary, pracownik leśny podczas prowadzonych robót,, „wyorał” bombę.
Było to w środę, 26 listopada. Tego samego dnia, wczesnym popołudniem, pracownicy Nadleśnictwa Piaski powiadomili o znalezisku policję. Okazało się, że jest to niewybuch z czasów drugiej wojny światowej. Funkcjonariusze z KPP w Gostyniu wezwali na miejsce grupę minerską z Głogowa. Ładunek, do przybycia patrolu saperskiego, zabezpieczali wspólnie gostyńscy strażnicy miejscy i policjanci. Patrol saperski z Głogowa zjawił się w podgostyńskim lesie, w czwartek 27 listopada. Bomba o wadze ok. 250 kg, została wywieziona przez saperów na poligon. Tam wykopany został najprawdopodobniej dół o głębokości 5 m, w którym saperzy zasypali ładunek i następnie go zdetonowali. (AgFa)