reklama

Gmina Piaski. Olej napędowy znikał z baków w nocy. Straty oszacowano na ponad 7 tysięcy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fotomontaż Zbigniew Pacanowski

Gmina Piaski. Olej napędowy znikał z baków w nocy. Straty oszacowano na ponad 7 tysięcy - Zdjęcie główne

foto fotomontaż Zbigniew Pacanowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościObcokrajowiec okradał baki samochodów ciężarowych, stojących na parkingu w Piaskach. W sumie jego łupem padło ponad 1200 litrów oleju napędowego. Za dokonanie kradzieży może trafić do więzienia nawet na pięć lat. Jak na jego trop wpadli policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu?
reklama

O kradzieży paliwa poszkodowani kierowcy powiadomili telefonicznie dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu w połowie grudnia 2023 roku. Wkrótce wyszło na jaw, że pod osłoną nocy ktoś „spuszczał” paliwo z TIR-ów stojących na parkingu w Piaskach. 

- Łącznie ukradł 1000 litrów oleju napędowego z baków dwóch samochodów ciężarowych. W tym czasie kierowcy pojazdów odpoczywali po długiej trasie i nic nie słyszeli – relacjonuje podkom. Monika Curyk, oficer prasowa z KPP w Gostyniu.

Do kolejnej kradzieży paliwa doszło już w 2024 roku, dokładnie 9 stycznia. Jak mówi policjantka, sposób działania złodzieja był taki sam jak w przypadku poprzednich kradzieży. 

- Sprawca działając pod osłoną nocy, „spuścił” paliwo z baku stojącego na parkingu w Piaskach tira. Tym razem ukradł 250 litrów oleju napędowego – informuje podkom. Monika Curyk.

reklama

W przypadku ustalenia sprawcy duże znaczenie miało zaangażowanie funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego i ich wnikliwa praca operacyjna. To doprowadziło do sprawcy kradzieży. Jak ustaliła policja baki samochodów ciężarowych okradał 29-letni obcokrajowiec, który następnie sprzedawał olej napędowy. Został zatrzymany w miejscu zamieszkania - w powiecie krotoszyńskim.

Z informacji gostyńskiej policji wynika, że podejrzany wskazał policjantom 30-litrowe, plastikowe kanistry z kradzionym paliwem, które zostawił w lesie. Kryminalni odzyskali część łupu. Jak wynika z ustaleń śledczych, mężczyzna ukradł łącznie 1250 litrów paliwa. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę ponad 7 500 złotych.

- Podejrzany usłyszał trzy zarzuty kradzieży. Przyznał się do winy, tłumaczył się ciężką sytuacją materialną. Wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Teraz może trafić do więzienia nawet na pięć lat - uzupełnia podkom. Monika Curyk.

reklama

 

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama