W zakładzie medycyny sądowej w Poznaniu dziś przeprowadzana była sekcja zwłok członków rodziny, których ciała znaleziono kilka dni temu, w mieszkaniu na gostyńskim osiedlu.
- Później ponownie wykonane zostaną oględziny zewnętrzne ciał, z pewnością zabezpieczony będzie materiał histopatologiczny, toksykologiczny i do badań genetycznych. A dopiero od kompleksowych wyników tych badań, jako jednego z dowodów, będzie uzależniony dalszy kierunek postępowania w sprawie - wyjaśniał Jacek Masztalerz, zastępca prokuratora rejonowego w Gostyniu na wczorajszej konferencji prasowej, przygotowanej w KPP w Gostyniu. Prokuratorzy oraz policja podkreślali, że przesłuchania dotychczasowych świadków nie ujawniły ewentualnego przebiegu wydarzeń w mieszkaniu, gdzie zginęła kobieta, 10-miesięczny chłopiec, a mężczyzna, który tam mieszkał - najprawdopodobniej sprawca - popełnił samobójstwo.
- Nie ma motywu finansowego zbrodni. Nie mamy informacji o ewentualnych konfliktach w tej rodzinie, o problemach zdrady. Na razie nie uzyskaliśmy żadnych dowodów, które by wskazywały na takie typowe motywy - padały informacje podczas konferencji.
Co jeszcze mówili prokuratorzy - ZOBACZ FILM