Druhowie z jednostki OSP w Pudliszkach, wczoraj (4 stycznia), po raz kolejny wyruszyli na pomoc rodzinie łabędzi, która mieszka na zbiornikach wodnych, należących do oczyszczalni ścieków w Rokosowie. Pracownik zakładu przetwórstwa owocowo-warzywnego w Pudliszkach (administratora oczyszczalni), na jednym ze zbiorników zauważył kolejnego zamarzniętego łabędzia. Ponieważ nie był w stanie sam mu pomóc, zawiadomił komendę straży pożarnej w Gostyniu.
Do akcji, około godz. 14.35, została zadysponowana jednostka OSP Pudliszki, która posiada odpowiedni sprzęt wodno-lodowy, w tym sanie i kombinezony. Druhowie z jednostki w Pudliszkach, ubrani w odpowiednie stroje, dostali się do ptaka, wydostali z lodu, wyłowili i przenieśli na inny zbiornik oczyszczalni.– Ten zbiornik nie zamarza, ponieważ spływa do niego bezpośrednio tzw. „pierwsza” woda z oczyszczalni, nie jest zastany. Drugi zbiornik jest skuty lodem, ponieważ w okresie świąteczno-noworocznym był zastój na oczyszczalni, nie było intensywnego przepływu wody – wyjaśnił Mariusz Klemczak, naczelnik OSP Pudliszki.
Strażacy z OSP Pudliszki przeprowadzili akcję w ciągu 35 minut. Wykorzystali doświadczenie w ratowaniu ptaka z podobnej akcji, przeprowadzonej w niedzielę, 3 stycznia. – Teraz już wszystkie łabędzie pływają po niezamarzającym zbiorniku – zapewnia Mariusz Klemczak.