- To jest chore, tak nie powinno być! Muszą być zachowane jakieś proporcje! - w taki sposób radny Zenon Rogala zareagował na zaproponowany przez urzędników podział Pępowa na okręgi wyborcze. Przypomnijmy, że dotąd mieszkańcy Pępowa mogli głosować na czterech kandydatów z całej wioski. Podczas kolejnych wyborów, które odbędą się za dwa lata, będzie inaczej. Pępowo ma zostać podzielone na cztery okręgi wyborcze, które będą jednomandatowe. Przez radnymi wszystkich gmin stanął obowiązek podjęcia specjalnej uchwały. Właśnie na jej temat dyskutowano podczas komisji w Pępowie, która miała miejsce we wtorek, 23 października. Propozycję podziału na okręgi podał urzędnik Grzegorz Matuszak. Największe zamieszanie wzbudził okręg numer 3, który obejmuje ulice: Krótką, Mariana Orłonia od nr 12 do nr 14, Ogrodową, Promienistą od nr 2 do nr 12, Szkolną i Wiejską w Pępowie. Łącznie, na tym obszarze mieszka 340 osób. Jest to znacznie mniej niż w pozostałych okręgach, które liczą od 457 do 536 mieszkańców. Sprzeciwił się temu radny Zenon Rogala. - Okręgi mniej więcej muszą być równe. Chyba umiecie liczyć, że jest 200 osób różnicy? - wyraził swoją opinię. Co na to wójt Krysicki? Czytaj w obecnym wydaniu "Życia". (doti)
Dyskusja wokół okręgów wyborczych
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ