- Przy drodze, po deszczu, zrobiły się ogromne wyrwy. Przecież samochód może w nie wpaść i tragedia gotowa. Poza tym widać tam „połatane” rury - chyba, jak zakładali kanalizację, to pokładli rury od wody, prawdopodobnie woda się zamuliła, ludzie narzekają, że piwnice im podtapia - interweniowała w naszej redakcji mieszkanka Grabonogu w gminie Piaski. Mówiła o wyrwach, które powstały przy drodze powiatowej po ubiegłotygodniowej ulewie. Jak doszło do tego, że w asfalcie powstały dwie głębokie dziury? Wzdłuż płotu Zespołu Szkół Rolniczych jest kolektor wodny, który odprowadza też wody opadowe. - Swego czasu poprowadziliśmy tam też kolektor ściekowy. Zadanie wykonywała firma wyłoniona w przetargu. Mamy przypuszczenia, że jak robili ten kolektor ściekowy, naruszyli wodny, może go z powrotem nie położyli tak, jak powinni, może gdzieś były jakieś szczeliny. Teraz był taki napływ wody, że wybiła górą, zrobiły się dwie wyrwy, woda płynęła w kierunku Gostynia, podmyła pod płotem ZSR wyrwę i wpadła do stawu - informował Wiesław Glapka, sekretarz gminy. Gmina musi teraz odkopać kolektor, sprawdzić, co się dzieje z kanalizacją deszczową, dlaczego woda nie płynęła dalej w dół. Wyrwy zostały zabezpieczone, jednak na naprawę trzeba będzie poczekać. - Mamy wiele szkód po ulewach. W innych miejscach są bardziej pilne, ale również w Grabonogu będzie wszystko zrobione - zapewnił sekretarz. Naprawa będzie wykonana z pieniędzy gminy, ponieważ okres gwarancji inwestycji już minął. (iza)
Droga będzie naprawiona
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE