Borecki radny Mieczysław Kowalski przyznał, że czuje się oszukany, kiedy dokładnie sprawdził harmonogram wywozu odpadów komunalnych. Sporządziła go firma Eko-Skórtex Gizałki, która wygrała przetarg w gminie Borek na wywóz odpadów komunalnych. Umowa zakładem została podpisana na okres do końca czerwca 2014 r. - Dlaczego firma nie realizuje naszej uchwały, w której ustaliliśmy szczegółowo sposób i zakres odbierania odpadów? Mamy w niej zapisane, że będą wywozić śmieci nie rzadziej niż raz na 3 tygodnie - powiedział Mieczysław Kowalski na posiedzeniu połączonych komisji Rady Miejskiej w Borku. Zauważył, że odbiorca śmieci nie spełnia tego warunku, gdyż z harmonogramu wynika, że w II półroczu 2013 r. zakład Eko-Skórtex będzie jeździł po gminie rzadziej niż raz na 3 tygodnie. Sekretarz gminy Elżbieta Pawlak podczas posiedzenia komisji obiecała, że sprawa zostanie wyjaśniona. Po interwencji radnego urzędnicy z Borku interweniowali w zakładzie, w związku z niedociągnięciami w harmonogramie. Na terenie gminy wyznaczony został dodatkowy wywóz śmieci. Jego datę ustalono na 28 grudnia.
(AgFa)