System opieki zdrowotnej na terenach naszych gmin często budzi kontrowersje i pozostawia wiele do życzenia. Aby jednak ocenić sytuację obiektywnie, należy postawić się zarówno w roli pacjenta, jak i lekarza. Gośćmi ostatniej sesji rady miejskiej w Pogorzeli byli Tomasz Górski i Piotr Bartela – lekarze rodzinni, którzy postanowili przedstawić swój punkt widzenia i odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Faktem jest, iż do lekarza dostać się trudno. Z czego to wynika? - Zdajemy sobie sprawę, jak ciężka jest sytuacja zarówno naszych pacjentów, jak i nasza w tym całym systemie, który się co roku reformuje. Niestety, dzieje się to przy wzroście biurokracji, która nas „zabija” – mówił Tomasz Górski.
Aktualnie, w gminie Pogorzela zapisanych jest 5 288 pacjentów,a rekordziści sięgnęli 55 porad lekarskich w przeciągu roku. - Może to wynika z tego, że pacjenci mają do nas zaufanie i do nas przychodzą, chcę w to wierzyć. Efekt tego jest taki, że część pacjentów przychodzi naprawdę bardzo często, dlatego kolejki są duże – mówił Piotr Bartela.
Dlaczego lekarze prosili o wyrozumiałość? Jakie są statystyki w gminie Pogorzela? O tym czytaj w bieżącym wydaniu Życia Gostynia